- Zatrudnieni na kontraktach będą korzystali ze wszystkich uprawnień związkowych, które należały się dotychczas w wyłącznie zatrudnionym na etatach - przypomina "Rzeczpospolita". Do takich uprawnień należy chociażby zwolnienie z obowiązków do wykonywania czynności związkowych czy ochrona przed zwolnieniem w postaci półrocznej rekompensaty - czytamy w dzienniku.
Na przystępowanie do związków pracownikom bez etatów pozwolił wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Osoby na "śmieciówkach" czy takie, które mają własną działalność gospodarczą, będą mogły teraz tworzyć też nowe związki, o ile współpracują z konkretną firmą więcej niż pół roku.
Obecnie na umowach cywilnoprawnych i prowadzących własną działalność jest ok. 2 mln osób.
Od przyszłego roku związki czeka też kolejna ważna zmiana - takie organizacje nie będą musiały co kwartał przedstawiać liczy członków. Będą to mogły robić co pół roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl