Osoby pracujące na zwolnieniach, lub całkowicie zdrowe w momencie badania przez lekarza orzecznika to nic nowego. ZUS podsumował wyniki zeszłorocznych kontroli zwolnień lekarskich.
Sprawdzano, czy osoby chore prawidłowo korzystają ze zwolnień, oraz czy wystawienie L4 było zasadne.
ZUS stwierdził, że w 19,7 tys. przypadków ze zwolnień korzystano niewłaściwie Skutek finansowy tej kontroli to 28,9 mln zł. Nieprawidłowe korzystanie ze zwolnienia oznacza podejmowanie czynności, które mogą opóźnić powrót do zdrowia.
- Ubezpieczony w trakcie zwolnienia został zastany w zakładzie kosmetycznym w stroju roboczym w czasie wykonywania zabiegu kosmetycznego klientce. Ale i w takiej sytuacji ubezpieczeni próbują przekonać kontrolerów, że nie wykonują pracy - powiedział TVN 24 BiS Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy ZUS.
Są też inne przykłady. Jeden z pracowników na "chorobowym" pobiegł w maratonie. Z kolei kierowca ciężarówki na L4 przewoził towary dla innej firmy.
Pracownicy ZUS sprawdzali tez, że zwolnienia lekarskie były zasadne. W efekcie prawie 20,2 tys. zwolnień lekarskich trzeba było skrócić, bo pracownicy byli zdrowi i mogli pracować. Efekt finansowy Do ZUS wróciły cofnięte zasiłki na kwotę 8,5 mln zł.
ZUS ma także obowiązek obniżyć wysokość zasiłku do ustawowego limitu osobom, które pobierają go po ustaniu zatrudnienia. Wtedy podstawa wymiaru świadczenia nie może przekraczać przeciętnego wynagrodzenia. W ubiegłym roku trzeba było z tego tytułu obniżyć 163,4 tys. świadczeń, łącznie na prawie 170,1 mln zł.