Rzecznik spółki Tomasz Głogowski wyjaśnił, że konieczność zmniejszenia zatrudnienia, spowodowana jest trudną sytuacją finansową. PGG zamierza jednak dokonać zwolnień grupowych tylko pracowników z uprawnieniami emerytalnymi.
W piśmie do związkowców zarząd napisał, że zwolnienia mają objąć 284 pracowników dołowych, 21 pracowników powierzchni kopalń i 55 pracowników administracyjno-biurowych.
Głogowski zapewnił, że spółka konsultuje te kroki z organizacjami związków zawodowych. Efektem ma być porozumienie w tej sprawie. Pracownicy, którzy znaleźli się na liście do zwolnienia otrzymają odprawy zgodne z obowiązującymi w tym zakresie przepisami.
Co to oznacza? Zarządu PGG proponuje, by oprócz kodeksowych odpraw emerytalnych, zwalniani pracownicy otrzymaliby odprawy pieniężne w wysokości miesięcznego (dla zatrudnionych krócej niż dwa lata), dwumiesięcznego (dla zatrudnionych 2-8 lat) lub trzymiesięcznego wynagrodzenia (dla zatrudnionych dłużej niż 8 lat).
Odprawa w żadnym wypadku nie może jednak być większa niż dziesięciokrotność minimalnej płacy. Zarząd poczeka na odpowiedź związków do 27 listopada. Spotkanie zaplanowano na 30 listopada.
W zeszłym roku kopalnie PGG wydobyły blisko 30 mln ton węgla. W tym roku wydobycie zostało znacząco zmniejszone w związku ze spadkiem popytu i pandemią. Dlatego w tym roku wydobycie może nie przekroczyć 24 mln ton.
Na mocy zawartego we wrześniu porozumienia zatrudnieni w PGG górnicy dołowi mają gwarancję pracy w kopalniach aż do emerytury.