Rozporządzenie przedłuża zwolnienie z obowiązku prowadzenia ewidencji sprzedaży przy zastosowaniu kas fiskalnych na okres dwóch lat (2025-2026) przy utrzymaniu wielkości sprzedaży na poziomie 20 tys. zł dla funkcjonujących firm, jak i rozpoczynających aktywność.
Brak publikacji nowego rozporządzenia oznaczałby objęcie obowiązkiem stosowania kas fiskalnych podatników, którzy do tej pory korzystali ze zwolnień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmodyfikowano katalog czynności, których nie obejmują zwolnienia
Z uzasadnienia projektu opublikowanego na stronie Rządowego Centrum Legislacji wynika, że rozporządzenie ministra finansów z 24 listopada 2023 r. przestanie obowiązywać 1 stycznia 2025 r.
W nowym dokumencie resortu finansów zmodyfikowano także katalog działalności, "do których nie mają zastosowania żadne zwolnienia".
Zgodnie z nim zwolnienie nie obejmują one m.in takich czynności jak: dostawa towarów przy użyciu urządzeń służących do automatycznej sprzedaży. A także świadczenie usług przy użyciu urządzeń obsługiwanych przez klienta, w tym wydających bilety, które w systemie bezobsługowym przyjmują należność w bilonie, banknotach, lub formie bezgotówkowej.
Nadal ma być utrzymane zwolnienie z obowiązku fiskalizacji w odniesieniu do sprzedaży biletów w publicznym transporcie.
Resort finansów oszacował o ile wzrosną wpływy do budżetu
Od 1 stycznia 2026 nie będzie zwolnione z obowiązku posiadania kas fiskalnych świadczenie takich usług jak: prowadzenie parkingów, w tym przy użyciu urządzeń samoobsługowych wydających bilety.
Z szacunku resortu finansów wynika, że w pierwszym roku działania nowego rozporządzenia wpływy do budżetu, mogą wzrosnąć o ok. 7,7 mln zł, a w kolejnym roku o ok. 19,5 mln zł.
"W latach 2027-2034 szacuje się wzrost na poziomie ok. 46,3 mln zł dla każdego roku. Łączny skutek dla 10 lat wynosi ok. 397,6 mln zł" - podaje resort.