Weteran wojenny Stephen Normandin został wylany z Amazona przez algorytm. Kierowca pewnego dnia dostał automatycznego maila z informacją, że system uznał, że źle wykonuje swoją pracę. Sytuację 63-latka opisuje amerykański serwis ”Bloomberg”. Mężczyzna pracował w amerykańskim gigancie e-commerce jako kurier w usłudze Flex.
Stephen Normandin jest zdania, że Amazon zwolnił go za rzeczy, na które nie miał w ogóle wpływu. W trakcie dostaw zdarzały się takie sytuacje, że kurier nie mógł wejść na teren zamkniętego osiedla, co oczywiście często wiązało się z niezrealizowanym na czas zleceniem kurierskim – Jestem pracownikiem starej szkoły i w każdej pracy daję z siebie 110 proc. – powiedział dziennikarzom "Bloomberga" senior.
Amazon od lat korzysta z algorytmów do zarządzania pracą zewnętrznych sprzedawców sprzedających za pośrednictwem platformy. Wielu specjalistów uważa, że to właśnie zastosowane algorytmy i rozwiązania technologiczne stoją za sukcesem firmy Jeffa Bezosa.
Amazon Flex działa od 2015 roku. W ramach tej usługi paczki dostarczane są przez zewnętrznych kierowców. Bardzo często są to zamówienia, które zostały skompletowane już po wyruszeniu ciężarówki z jednego centr logistycznych Amazona. Kierowcy są kontrolowani przez algorytmy, które analizują czas dostarczenia paczki. System weryfikuje nawet, w jakim miejscu kurier zostawił zamówienie. System ocenia pracę według skali zawierającej takie kategorie: fantastyczne, wspaniałe, uczciwe i zagrożone.
