- Na polecenie prezydenta (Rafała Trzaskowskiego - red.) ratusz wystąpił do wojewody mazowieckiego o podjęcie działań w trosce o zdrowie osób przebywających na Modlińskiej i zabezpieczenie ich sytuacji bytowej, ponieważ to urząd wojewódzki ma w tej sprawie odpowiednie kompetencje i narzędzia do działania. Podobne pismo zostało skierowane do komendanta stołecznej Policji - przekazała money.pl rzeczniczka Urzędu Miasta Warszawy, Monika Beuth.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją"
Działania warszawskiego ratusza to reakcja na reportaż, który ukazał się w poniedziałek 3 lutego w money.pl. Opisywaliśmy w nim trudną sytuację uchodźców z Ukrainy mieszkających w budynku przy ul. Modlińskiej 6D w Warszawie. 85 osób zamieszkuje w prowizorycznych boksach z płyt pilśniowych i zasłonek.
Jak podaje Ośrodek Pomocy Społecznej na Białołęce, są to głównie osoby samotne, w podeszłym wieku i schorowane.
"Łazienki i toalety są wspólne. Udostępnionych jest sześć pralek automatycznych. Pomieszczenia dogrzewane są przenośnymi piecykami włączanymi kilka razy na dobę. Na piętrze mieszkalnym udostępnione są czajniki elektryczne. Pomieszczenie kuchenne znajduje się na parterze budynku. Aktualnie trwa remont mający na celu przygotowanie ogólnodostępnej kuchni na poziomie mieszkalnym" - opisywaliśmy ich warunki bytowe.
Część uchodźców akceptuje jednak te nieludzkie warunki na rzecz mieszkania w Warszawie.
- Znamy tę sytuację i jesteśmy nią zaniepokojeni, dlatego wielokrotnie pracownicy białołęckiego OPS próbowali namówić przebywające w tym prywatnym obiekcie osoby do skorzystania z innych dostępnych form pomocy. Ważne jest, aby mieli świadomość, że nie muszą być w tym miejscu - podkreśla Monika Beuth.
Wysłaliśmy w tej sprawie pytania do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i Komendy Stołecznej Policji. Kiedy dostaniemy odpowiedzi, zaktualizujemy artykuł.