Polski Fundusz Rozwoju uruchomi w czerwcu dwa nowe fundusze - zdradził w rozmowie z money.pl jego szef Paweł Borys. Tym razem mają one zachęcać duże firmy oraz aniołów biznesu do inwestowania w startupy. W sumie w puli do wydania będzie aż 1,1 mld zł. To kwota astronomiczna, bo dziś rynek venture capital szacuje się na 250 mln zł.
- Rynek venture capital to jest jeden z naszych kluczowych obszarów. Dziś jego skala jest kilkukrotnie niższa niż na przykład w Niemczech. A Polacy są bardzo kreatywni i potrzebują środków na rozwój - mówi Borys w rozmowie z money.pl.
Od miesiąca działa więc pierwszy z funduszy PFR - Starter. Adresowany jest do firm, które dopiero zaczynają działać. Często mają dopiero pomysł, ale nie mają środków na jego realizację. PFR inwestuje w nie więc już na etapie seedowym (zalążkowym - przyp. red.).
Borys przyznaje, że dotąd brakowało programu, który wspierałby późniejszy rozwój startupów na kolejnych etapach. W czerwcu ma się to zmienić. W ramach rządowego programu Start in Poland, uruchomione zostaną kolejne fundusze.
- Pierwszy to CVC. Chcemy, by duże firmy również tworzyły fundusze venture capital, inwestowały w nowe, młode firmy i technologie - mówi.
Jak tłumaczy, PFR wyłoży do 50 proc. środków, jakie korporacja będzie chciała zainwestować w startup. W ten sposób zmniejszy jej ryzyko i zachęci do wyłożenia prywatnych środków.
- To mogą być fundusze dedykowane branżom, w którym działa dana firma, np. energetyce czy bankowości. Mówi się teraz o fintechach, gdzie Polska ma szansę zbudować na świecie bardzo silną pozycję - zauważa Borys. Jak dodaje, dotąd tego typu firm inwestujących w startupy nie było zbyt wiele. Szef PFR liczy, że dzięki jego inicjatywie się to zmieni.
Drugi z funduszy, który wystartuje w czerwcu, ma dawać finansowanie aniołom biznesu. To przedsiębiorcy, którzy sami inwestują w innowacyjne przedsięwzięcia.
- Mówimy o relatywnie małych środkach. To jest 500 tys. zł do 2 mln zł. Natomiast to jest bardzo ciekawy obszar, bo ci aniołowie mieli już najczęściej swój biznes, sprzedali go, pracowali w korporacji. Oni są w stanie tym młodym firmom przekazać swoje doświadczenie, ekspertyzę, czasami sieć kontaktów - mówi Borys.
W pierwszym funduszu PFR ma do dyspozycji prawie 700 mln zł, a w drugim ok. 400 mln zł. Borys przypomina, że rynek venture capital w Polsce to ok. 250 mln zł, więc teraz będzie on czterokrotnie większy. Aby nie "zalać" startupów pieniędzmi fundusze mają wydawać środki przez cztery lata.