Dziś wieczorem Fed podejmie trzecią w tym roku i ósmą w całym cyklu, zapoczątkowanym w końcówce 2015 roku, podwyżkę stóp procentowych, w efekcie której przedział wahań funduszy federalnych wzrośnie do 2.00-2.25%. Nie sama decyzja lecz publikowane w tym samym czasie nowe projekcje makroekonomiczne będą znajdowały się w centrum uwagi rynków. Czerwcowe zakładały, że dynamika PKB ukształtuje się na poziomie 2.8% podczas, gdy obecnie model Atlanta Fed wskazuje na wzrost na poziomie 4.4%. W sytuacji gdy rynek pracy ulega dalszemu zacieśnieniu, a wskaźniki koniunktury gospodarczej znajdują się w pobliżu historycznych maksimów część przedstawicieli FOMC może zacząć obawiać się przegrzania gospodarki, co jeśli znajdzie odzwierciedlenie w prognozach makroekonomicznych powinno dać pozytywny impuls dolarowi i zaciążyć na cenach akcji. Czerwcowe projekcje Fed zakładały jeszcze dwie podwyżki w 2018 roku, trzy w 2019 i jedną w 2020, co miałoby się przełożyć na wzrost stóp do 3.25-3.50%. Bardziej stroma oczekiwana dalsza
ścieżka stóp procentowych powinna wspierać USD, niemniej jednak należy pamiętać, że w czerwcu gdy Fed zaskoczył rynek jastrzębim przekazem nie umocniło to USD. Nie można wykluczać takiego scenariusza i tym razem. W większości przypadków ostatnie podwyżki stóp procentowych w USA wcale nie przekładały się na aprecjację amerykańskiej waluty, a obecnie rynek już w 80% wycenia kolejną podwyżkę podczas grudniowego posiedzenia. Pytanie zatem czy Fed będzie chciał utrzymać tempo podwyżek do jednej na kwartał i podniesie do czterech medianę prognoz na 2019 rok? Zakładając, że poziom docelowej stopy procentowej nie zostanie podniesiony oznaczałoby to tylko przesunięcie jednej podwyżki z 2020 roku, co nie powinno być już tak bardzo istotne. Co ciekawe w najnowszych projekcjach po raz pierwszy zostaną pokazane szacunki na 2021 rok. W przypadku gdy Fed zdecyduje się tylko na podwyżkę stóp, a prognozy nie ulegną zmianie, możemy mieć do czynienia z rozczarowaniem rynkowym prowadzącym do przeceny USD oraz kontynuacji hossy
na Wall Street. Uwzględniając opisywane powyżej ryzyka wydaje się, że szanse na jastrzębi odbiór posiedzenia są relatywnie mniejsze, a ryzyka dla dolara asymetryczne w dół.
W oczekiwaniu na dzisiejszą decyzję Fed sytuacja zarówno na rynku akcyjnym jak i walutowym stabilizuje się. Pozytywny sentyment utrzymuje się jeszcze na notowaniach ropy naftowej po tym jak kraje OPEC wraz z Rosją na ostatnim szczycie zdecydowały o pozostawieniu czerwcowych ustaleń dotyczących limitów produkcyjnych. Donald Trump tymczasem, podczas wczorajszego wystąpienia na forum ONZ, w ostrym tonie skrytykował kartel za ograniczanie produkcji. Nawoływał też, aby inne kraje powstrzymały się od importu surowca z Iranu.
