Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Stabilizacja przy pustym kalendarzu

0
Podziel się:

Początek tygodnia przyniósł lekkie umocnienie dolara, niewielkie wzrosty na giełdach oraz osłabienie złotego.

Stabilizacja przy pustym kalendarzu

Dziś również nie poznamy żadnych ważnych danych z rynków bazowych, dlatego też rynki finansowe powinny kontynuować względną stabilizację. W Polsce, GUS natomiast opublikuje stopę bezrobocia (10:00), natomiast na Węgrzech czeka nas decyzja banku centralnego ws. stóp procentowych (14:00). Cały czas oczywiście trwa sezon wyników spółek w USA. Dziś swoimi zyskami i przychodami pochwalą się 22 spółki z indeksu S&P500.
W trakcie sesji azjatyckiej poznaliśmy natomiast protokół z lipcowego posiedzenia Banku Rezerw Australii. W ocenie władz monetarnych wzrost gospodarczy pozostaje poniżej długoterminowej średniej, a wczesne wskazania sugerują, że dynamika jeszcze spowolniła w II kw. W kontekście waluty, RBA zwrócił uwagę, że jej kurs nie daje takiego wsparcia jakiego oczekiwano, dlatego też dalsza deprecjacja AUDa wydaje się zarówno prawdopodobna, jak i konieczna. Protokół lekko osłabił dolara australijskiego i co więcej wydaje się, że w kolejnych tygodniach dalej powinien on tracić na wartości. Pozostające w okolicach najniższych poziomów od kilku lat ceny rudy żelaza (głównego towaru eksportowego Australii) oraz spadający popyt z Chin, czyli u głównego partnera handlowego, pogarszają warunki handlu zagranicznego Australii oraz spowalniają wzrost gospodarczy, co nakłada presję na RBA by utrzymywał gołębie stanowisko lub nawet znów obniżył stopy. W kontekście decyzji RBA, jutro nad ranem poznamy dane o inflacji CPI za II kw.
bieżącego roku, a następnie publicznie przemawiał będzie gubernator RBA Glenn Stevens. Australijczyk powinien tracić zwłaszcza wobec walut, krajów gdzie utrzymują się odmienne perspektywy dla polityk pieniężnych, czyli wobec USD i GBP.
Wczoraj pojawiły się doniesienia, że greccy wierzyciele planują zakończyć rozmowy nt warunków programu pomocowego do 6 sierpnia, tak by do 13 sierpnia mógł on zostać zatwierdzony w krajowych parlamentach, a następnie wypłacony do 17 sierpnia. Kilka dni później Grecja musi spłacić zobowiązanie wobec ECB w wysokości 3.2 mld euro. Wczoraj natomiast rząd Tsiprasa spłacił do ECB, 4.2 mld euro długu wraz z odsetkami - środki oczywiście pochodziły z finansowania pomostowego z EFSM. Temat Grecji powinien powoli schodzić na drugi plan, a na pierwszy powracać fundamenty i perspektywy dla polityk pieniężnych. W tej sytuacji euro powinno tracić na wartości jak waluta finansująca w transakcjach typu carry trade.
Konsensus rynkowy zakłada obniżę stóp procentowych przez Bank Węgier o kolejne 10 pb, do poziomu 1.4%. W tym roku Bank obniżył stopy już czterokrotnie, zawsze o 15 pb. Ewentualna dzisiejsza obniżka, może być jednocześnie już ostatnią w cyklu, gdyż w maju zakończył się okres deflacji, a w czerwcu dynamika cen przyspieszyła do 0.6%, czyli zbliżyła się do dolnego ograniczenia tolerowanego przez NBH odchylenia od celu, 3% +/- 1pp. Tym samym główne zmartwienie NBH, jakim była deflacja powoli traci na znaczeniu. HUF podobnie jak PLN powinien pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, dlatego też dzisiejsza decyzja nie powinna mieć dużego wpływu na notowania. W nieco dłuższej perspektywie HUF natomiast powinien lekko zyskiwać wobec euro.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)