W wyniku spadku oczekiwań inflacyjnych w Szwecji i ograniczonych możliwości obniżek stóp procentowych, rynek może oczekiwać niekonwencjonalnych posunięć ze strony Riksbanku. Ze względu na ostatnio prowadzony ,,wyścig deprecjacyjny" przez Banki Centralne, warto zwrócić uwagę na informację które ukażą się 12 lutego kiedy to Riksbank będzie podejmował decyzję o poziomie stóp procentowych.
Obecnie główna stopa procentowa w Szwecji wynosi 0.0%, a na najbliższym posiedzeniu Banku może zapaść decyzja o ich obniżce i wprowadzeniu ujemnych stóp na poziomie -0.25/20%. Na rynku pojawiają się również informacje o ewentualnym wprowadzeniu programu QE. Ma to oczywiście na celu osłabienie korony szwedzkiej przez co wzrosły by ceny importowe i wpłynęłoby to na wzrost inflacji.
Jednak dotychczasowe decyzje o QE z innych krajów pokazują, że takie programy muszą być naprawdę duże aby były skuteczne. I tutaj pojawia się problem ponieważ rynek obligacji rządowych w Szwecji jest stosunkowo mały więc Bank musiałby zdecydować się na skup również innego długu np.: w walucie obcej. Jeżeli taki scenariusz miałby się zmaterializować, Bank wprowadziłby taki program prawdopodobnie również w okolicach marca-kwietnia przez co nie doszłoby do zbytniego umocnienia korony.
Kurs EURSEK w ramach korekty dłuższego trendu wzrostowego, zbliża się obecnie w kierunku dolnego ograniczenia kanału. Silny opór dla dalszych spadków znajduje się w okolicach poziomu 9.240 i stanowi go 200 sesyjna MA oraz dolne ograniczenie wspomnianego kanału. Do czasu decyzji Riksbanku kurs może znajdować się bezpośrednio przy tym poziomie, a decyzja o wprowadzeniu ujemnych stóp (w tym depozytowej) powinna pozwolić na wzrostowe odbicie. Należy jednak pamiętać, że bierność ze strony Banku może spowodować próbę wyrwania się z tego długoterminowego kanału.
