Kontrakt terminowy na S&P 500 dobija już do 3320 pkt. Sytuacja nieco gorzej wygląda w przypadku niemieckiego DAXa, który pozostaje poniżej 13500 pkt., czyli ubiegłotygodniowych maksimów ale w tym przypadku blisko już znajdują się historyczne maksima sprzed dwóch lat, co stanowi istotny opór dla notowań. Uwzględniając jednak pozytywny sentyment rynkowy po zawarciu amerykańsko-chińskiego porozumienia handlowego dalsza wędrówka na północ wydaje się możliwa szczególnie, że dzisiejsze dance z Chin po raz kolejny powinny łagodzić obawy związane z koniunkturą gospodarczą na świecie. Wzrost PKB w IV kw. wyniósł zgodnie z oczekiwaniami 6.0% r/r, czyli ustabilizował się na poziomie odnotowanym w III kw., a grudniowe dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej wypadły lepiej od prognoz, potwierdzając dobre wyniki gospodarki Państwa Środka w końcówce 2019 roku. Widać, że wprowadzone w 2019 roku cła nie niosą za sobą aż tak dużych konsekwencji jak się wcześniej obawiano, a średnioroczny wzrost utrzymał się
powyżej celu założonego na poziomie 6%. Po tym jak kwestie handlowe zostały na jakiś czas uśpione, podobnie jak konflikt z Iranem, uwaga rynków skupia się obecnie na danych publikowanych z gospodarki oraz rozpoczynającym się sezonie wyników za IV kw. Optymizm rynkowy w dniu wczorajszym wsparły lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w USA, które sprowadziły notowania eurodolara ponownie w kierunku 1.11. Na rynku walutowym wyśmienity sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów, skutkuje wzrostem notowań USDJPY w kierunku opadającej linii trendu poprowadzonej od szczytów odnotowanych w październiku 2018. Wybicie go powinno być kolejnym argumentem przemawiającym za dalszą wędrówką w stronę ubiegłorocznym maksimów na 112. Czynnikiem ryzyka pozostaje tylko wpływ podpisanej umowy na tempo wzrostu gospodarczego. Dalszy potencjał wzrostowy ryzykownych aktywów może pozostawać ograniczony ze względu na zachowanie większości dotychczas wprowadzonych ceł. Horyzont zakończenia drugiej tury rozmów pozostaje
natomiast nieznany.
Przed południem w kalendarium uwagę należy zwrócić na dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, które mogą determinować oczekiwania na obniżkę stóp procentowych przez Bank Anglii w końcówce miesiąca. Z USA poznamy natomiast grudniowe pozwolenia i rozpoczęte budowy domów, odczyt produkcji przemysłowej oraz wstępny styczniowy odczyt Uniwersytetu Michigan, odzwierciedlający nastroje amerykańskich gospodarstw domowych.