Bitcoin i inne kryptoaktywa zaczynają zaliczać delikatne wzrosty po tygodniu przedłużających się sprzedaży, który zakończył najgorszy w historii miesiąc dla głównej kryptowaluty.
Bitcoin, największa kryptowaluta pod względem kapitalizacji rynkowej, spadł w maju o 38 proc., mimo że na początku ubiegłego miesiąca osiągnął wartość powyżej 58 000 dolarów.
Według analiz oznacza to, że maj był dla tej kryptowaluty najgorszym miesiącem kalendarzowym w historii, przyćmiewając 35 proc. spadek z grudnia 2013 r.
Jednak zarówno bitcoin, jak i ethereum zaczęły w ciągu ostatnich 24 godzin zyskiwać na wartości, dzięki czemu bitcoin obecnie jest wyceniany na 36 705 dolarów – a w weekend nawet na chwilę spadł poniżej 35 000 dolarów – a wartość ethereum wzrosła o około 15 proc., osiągając aktualnie cenę 2 623 dolarów.
Ostatnio obserwowane ruchy krótkoterminowe spowodowały gwałtowną zmienność, to należy pamiętać, że wyprzedanie kryptowalut stworzyło również wiele okazji dla nowych inwestorów do długoterminowego zaangażowania się w tę klasę aktywów.
Chiny walczą z kryptowalutami
Niedługo ma dojść do spotkania pomiędzy organami odpowiedzialnymi za regulację spraw energetycznych w chińskiej prowincji Syczuan z lokalnymi firmami energetycznymi, aby zebrać informacje na temat wydobycia kryptowalut, co może wywrzeć większy nacisk na dalsze spadki wartości kryptowalut, szczególnie bitcoina.
Według doniesień, spotkania te będą odbywać się w ramach szerszej akcji w Chinach, mającej na celu ograniczenia wydobycia kryptowalut, co już zdążyło wstrząsnąć rynkiem. Wydobycie kryptowalut to intratny biznes w Chinach, które odpowiadają za ponad połowę globalnej podaży.
Proces wydobycia wykorzystuje jednak coraz więcej energii, a roczne zużycie energetyczne chińskiego przemysłu wydobycia krypto ma osiągnąć szczyt w 2024 r. W niedawno opublikowanym badaniu w czasopiśmie naukowym Nature Communications zauważono, że szczyt ten może wynieść około 297 terawatogodzin, przekraczając całkowity poziom zużycia energii we Włoszech i Arabii Saudyjskiej w 2016 r.
W zeszłym tygodniu rząd centralny Chin obiecał rozprawić się z wydobyciem i handlem bitcoinami, podczas gdy w tym tygodniu Mongolia Wewnętrzna – która także jest jednym ze światowych centrów ich wydobycia – zaproponowała środki mające na celu kompletne pozbycie się tego biznesu.
Paypal pozwala użytkownikom wypłacać bitcoiny
Paypal, notowany na giełdzie, globalny gigant płatności online, zapowiedział, że wkrótce pozwoli swoim użytkownikom przetransferować kryptowaluty ze swojej platformy do innych portfeli.
Jose Fernandez da Ponte, szef działu kryptowalut w Paypal, zapowiedział to w środę podczas konferencji Consensus 2021.
Powiedział on: „Chcemy, aby było to tak dostępne i łatwe, jak to tylko możliwe i chcemy dać naszym konsumentom wybór… Nasi klienci chcą używać na naszej platformie swoich kryptowalut, aby mogli nimi płacić przy codziennych zakupach, a my chcemy, aby mogli przetransferować monety, które kupili z naszą pomocą, do wybranego przez siebie portfela”.
Paypal, firma warta 304 miliardy dolarów, jest coraz bardziej zaangażowana w rynek kryptowalut. W tym roku ogłosiła, że zamierza pozwolić klientom na płacenie za zakupy za ich pomocą.
Cuban popiera Polygon
Inwestor i miliarder, Mark Cuban, zainwestował w Polygon indyjski start-up zajmujący się kryptowalutami, czym po raz kolejny podkreślił swoje zaangażowanie w ten rynek.
Według doniesień Cuban planuje zintegrować Polygon z Lazy.com – spółką, która umożliwia ludziom łatwe wyświetlanie NFT’s.
Firma Polygon - wcześniej funkcjonująca pod nazwą Matic Network – została założona w 2017 roku przez Jaynti Kanani, Sandeep Nailwal i Anurag Arjun.
Polygon działa jako system płatności drugiej warstwy w sieci ethereum, dzięki czemu transakcje na platformach ethereum są łatwe i szybkie.
Polygon ma własny natywny token kryptograficzny Matic, który osiągnął wycenę 14 miliardów dolarów i należy do 20 najpopularniejszych kryptowalut na świecie.
autor: Simon Peters, eToro
