BRICS dąży do stworzenia niezależnego systemu płatności opartego na walutach cyfrowych i blockchainie - mówił cytowany przez "Kommiersant" rosyjski doradca prezydenta Putina Jurij Uszakow.
W rozmowie z agencją TASS Uszakow wyjaśniał, że taki system byłby wygodny dla krajów, ludności i biznesu, a także "nie wymagałby poważnych kosztów i byłby poza polityką".
Wierzymy, że ważnym celem na przyszłość jest stworzenie w ramach BRICS niezależnego systemu płatności rozliczeniowych, który byłby oparty na najnowocześniejszych technologiach, takich jak waluty cyfrowe i blockchain – zauważył.
Jurij Uszakow określił zwiększenie roli BRICS w międzynarodowym systemie walutowym i finansowym ważnym zadaniem na bieżący rok.
- Kontynuowane będą prace nad opracowaniem mechanizmu puli warunkowych rezerw walutowych, przede wszystkim pod kątem wykorzystania walut alternatywnych do dolara amerykańskiego - tłumaczył agencji TASS przedstawiciel Kremla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja od lat planuje nad unifikacją waluty w ramach BRICS. Jednak droga do tego nie jest ani szybka, ani łatwa. Również Uszakow nie określił, w jakich ramach czasowych mógłby powstać i uruchomić ten system.
Grupa, której pierwotny człon stanowiła Republika Południowej Afryki, Brazylia, Indie, Chiny i Rosja rozszerzyła się w tym roku o kolejne kraje: Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt, Iran i Etiopię oraz Arabię Saudyjską.
Obecnie organizacja zrzesza kraje, których łączny dochód przekracza jedną trzecią światowego PKB, a zamieszkuje je 45 proc. ludności Ziemi.
Jej członkowie posiadają niemal 45 proc. światowych rezerw ropy naftowej. Większość z tych krajów oficjalnie utrzymuje neutralne stanowisko w wojnie Rosji z Ukrainą i nie popiera zachodnich prób izolowania Moskwy na arenie międzynarodowej. Moskwa natomiast od 1 stycznia objęła rotacyjne przewodnictwo w BRICS.