Stopy procentowe w Polsce pozostają na niezmienionym poziomie – zdecydowała Rada Polityki Pieniężnej na czerwcowym posiedzeniu. Decyzja RPP jest zgodna z prognozami.
Po tej decyzji tuż po godz. 13.50 we wtorek dolar kosztował 4,19 zł, a euro – 4,48 zł. Za jednego franka płacono 4,62 zł, a za funta – 5,20 zł. Rano te waluty nieznacznie umocniły się w stosunku do polskiego złotego. Od okolic godz. 12:00 kurs naszej waluty zachowuje się bardzo stabilnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski złoty ostatnio umacniał się zarówno do dolara, jak i euro
Jeśli chodzi o notowania złotego, ten radzi sobie ostatnio całkiem nieźle i to mimo trwającej od maja korekty spadkowej na głównej parze walutowej – zauważył w swoim wtorkowym porannym komentarzu Łukasz Stefanik, analityk domu maklerskiego XTB.
Jak zauważa, kurs dolara przetestował w ubiegłym tygodniu strefę oporu przy 4,25 zł, gdzie pojawili się sprzedający. "Jeżeli wierzyć analizie technicznej, odbicie od wspomnianej strefy powinno doprowadzić do testu wsparcia przy 4,15 zł, którego ewentualne przekroczenie mógłby sprowadzić kurs na tegoroczne minima przy 4,11 zł" – komentuje Stefanik.
Z kolei w jego ocenie jeszcze lepsza sytuacja dla złotego przedstawia się w przypadku kurs euro, gdzie notowania znalazły się w poniedziałek na najniższych poziomach w tym roku, potwierdzając sentyment spadkowy trwający od wielu miesięcy. "Patrząc na wykres kursu euro pod kątem analizy technicznej, doszło także do przebicia poniżej dołka z lutego 2022 r., co otwiera drogę do dalszej przeceny. Najbliższe wsparcie znajduje się w rejonach 4,45 zł, gdzie wypadają z kolei dołki z połowy 2021 r." – stwierdza ekspert.