- Polska waluta znajduje się pod presją dolara, który w ostatnim czasie przestał być chłopcem do bicia - tak ostatnie zachowanie kursu amerykańskiej waluty komentuje Michał Dąbrowski, analityk Domu Maklerskiego XTB.
To już trzeci dzień z rzędu, gdy wartość dolara idzie wyraźnie w górę. Jeszcze na koniec ubiegłego tygodnia kurs wymiany był w okolicach 3,55 zł. W środę po południu sięgał nawet 3,67 zł.
Ten nagły zwrot w notowaniach amerykańskiej waluty skutkuje jej najwyższą wyceną od blisko dwóch miesięcy. A dopiero co pisaliśmy o prawie 3-letnich minimach cenowych.
- Ewidentnie świadczy to, że dolarowi udało się podnieść z kolan. Pytanie, czy to odreagowanie potrwa dłużej - zastanawia się Michał Dąbrowski. Wskazuje, że to zasługa przede wszystkim wskazówek płynących z amerykańskiego banku centralnego (odpowiednika naszego NBP), który na wrześniowym posiedzeniu potwiedził, że trzecia podwyżka stóp procentowych w tym roku jest możliwa, podczas gdy inwestorzy w to powszechnie powątpiewali.
- Co więcej, prezes banku centralnego Janet Yellen w trakcie wtorkowego wystąpienia dała jasny sygnał, że opowiada się za takim scenariuszem, więc jeśli amerykańska gospodarka nie pogorszy wyników, o co powinno być trudno, biorąc pod uwagę, że pierwsze półrocze wyraźnie stonowało oczekiwania uczestników rynku, w grudniu bank powinien podnieść stopy - ocenia ekspert DM XTB.
Ekonomiści uzależniają trwałość umocnienia dolara także od tego, czy inwestorzy ponownie uwierzą w reformy prezydenta Donalda Trumpa. W środę ma zostać zaprezentowany projekt zakładający m.in. obniżenie stawki podatkowej dla przedsiębiorstw do 20 proc.
- Około 23:00 polskiego czasu prezydent Trump ma przedstawić szczegóły projektu reformy systemu podatkowego. We wtorek w swoich stylu ujawnił, że projekt "ogromnie" obniża podatki dla średniej klasy i przyczyni się do "spływania" pieniędzy z zagranicy. Jeśli założenia reformy okażą się wykonalne do przeforsowania w Kongresie, dolar otrzyma kolejny filar do podtrzymania siły w dłuższej perspektywie czasu - uważa Konrad Białas, analityk Domu Maklerskiego TMS.