Do tej pory zbieraniem i rozpatrywaniem wniosków oraz wypłacaniem świadczenia 500+ zajmowały się lokalne samorządy.
Resort rodziny chce oddać pełną kontrolę nad realizacją programu Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.
Koszty obsługi świadczenia "500 plus" w latach 2016–2020, czyli od początku funkcjonowania programu, wyniosły ponad 1,6 mld zł. Resort rodziny szacuje, że dzięki projektowanym zmianom koszty te spadną i dadzą oszczędności dla budżetu państwa na poziomie ok. 3,1 mld zł w okresie 10 lat.
Projekt przewiduje też, że wnioski o 500+ będą mogły być składane jedynie przez internet. Świadczenie będzie wypłacane tylko bezgotówkowo na rachunek bankowy.
"Proponowane rozwiązanie ma na celu optymalizację procesu przyznawania i obsługi świadczenia, a tym samym bardzo istotną redukcję kosztów jego obsługi. Dodatkowo ogranicza ryzyko zarażenia COVID-19 poprzez eliminację ryzyka przenoszenia koronawirusa na dokumentach papierowych oraz środkach pieniężnych, jak i eliminację bezpośrednich kontaktów z innymi osobami przy osobistym składaniu wspomnianych wniosków" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
500+ to kolejne świadczenie, które przechodzi pod skrzydła ZUS i ma zostać w pełni zdigitalizowane.
Podobne zmiany od tego roku zaszły w programie "Dobry Start", czyli tzw. 300+.
Od tego roku wnioski o 300 zł wyprawki szkolnej można składać tylko drogą elektroniczną, a pieniądze będą wypłacane wyłącznie przelewem.