Dziennik wyjaśnia, że zgodnie z obecnymi przepisami na zasiłku chorobowym pracownik może być 182 dni, a gdy choruje na gruźlicę – 270 dni. Dodaje, że limit dotyczy jednej choroby. "Wystarczy więc, że po tym okresie wystąpimy o zwolnienie na inną chorobę, i znów mamy prawo do 182 dni zasiłku. Teraz to się zmieni" - zauważa "Wyborcza".
Duże zmiany w zasiłkach
Okazuje się, że po zmianach rodzaj choroby nie będzie już miał znaczenia. "Oznacza to, że gdy ubezpieczony w ciągu 60 dni zachoruje na inną chorobę, okres tej niezdolności zostanie zaliczony do poprzedniego okresu zasiłkowego − do owego limitu 182 dni. Ta zmiana może więc ograniczyć prawo ubezpieczonych do pobierania świadczeń chorobowych" - czytamy.
A więc osoba, której po 182 dniach odmówiono dalszego zasiłku na inną chorobę, musi pracować przez minimum 60 dni. Dopiero wtedy może się starać o kolejny zasiłek. "A co, jeśli choruje 182 dni i lekarz nadal uważa go za chorego i nie chce dopuścić do pracy? Wtedy chory może starać się o świadczenie rehabilitacyjne, które jest wypłacane przez 12 miesięcy. A co, gdy po tych 12 miesiącach na świadczeniu rehabilitacyjnym nadal choruje? Wtedy jedynym wyjściem jest wystąpienie o rentę" - pisze gazeta.