Jak podaje agencja Reutera, sztabki z podrobionymi logami szwajcarskich mennic, znalezione w skarbcu JPMorgan Chase są warte co najmniej 50 mln dolarów.
Według ustaleń agencji, w ciągu ostatnich trzech lat, w skarbcu amerykańskiego banku znalazło się przynajmniej 1 tys. ważących 1 kg. podrobionych sztabek.
O ile fałszywe sztabki złota, np pozłacane z zewnątrz a wypełnione innym metalem, nie są w branży niczym nowym, to już fałszowanie loga mennicy na prawdziwym złocie jeszcze kilka lat temu nie zdarzało się wcale.
Po co fałszować prawdziwe złoto? Np po to, by obejść międzynarodowe przepisy dotyczące prania brudnych pieniędzy. Takie złoto, choć najwyższej próby, może pochodzić z nielegalnego wydobycia, czy z krajów objętych sankcjami, jak np. Wenezuela czy Korea Północna.
Sztabki ze znakiem renomowanej mennicy można sprzedać i wprowadzić na rynek znacznie drożej.
Wykrycie sztabek oznaczonych fałszywym logiem jest bardzo trudne. Jak mówi w rozmowie z agencją Reutera Michael Mesaric, szef szwajcarskiej mennicy Valcambi, ostatnio wykryte sztabki były przygotowane bardzo profesjonalnie. Niewykluczone, że na rynku jest ich znacznie więcej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl