Piotr Pająk, były zawodnik Fame MMA, znany jest m.in. z odwiedzenia aż 141 krajów. Sportowiec regularnie dzieli się swoimi doświadczeniami na kanale "Podróże Wojownika". Celem ostatniej z wypraw była Białoruś, a jednym z największych "odkryć" ceny paliw na stacjach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile kosztuje paliwo na Białorusi? Jego film wywołał dyskusję
Według relacji podróżnika cena litra paliwa na białoruskiej stacji benzynowej wynosiła zaledwie 2,40 rubla białoruskiego, co w przeliczeniu na polską walutę daje kwotę poniżej trzech złotych.
To porównanie cen do polskich realiów wywołało niemałe poruszenie wśród internautów, szczególnie w kontekście obecnych cen paliwa w naszym kraju. Część widzów filmu podkreślałą, że prostego porównania cen nie można dokonywać bez uwzględnienia szerszego kontekstu ekonomicznego. Białoruskie zarobki znacząco odbiegają od polskich standardów, co ma istotny wpływ na siłę nabywczą mieszkańców Białorusi. Internauci podkreślili tę kwestie w komentarzach. "Oni zarabiają grosze", "Bieda aż piszczy" - pisali komentujący nagranie.
Ekonomiczne realia Białorusi a ceny paliw
Dla pełnego zrozumienia sytuacji, należy wziąć pod uwagę realia ekonomiczne Białorusi. Płaca minimalna w tym kraju wynosi 626 rubli białoruskich, co w przeliczeniu na polską walutę daje kwotę około 750 złotych. Średnia krajowa pensja na Białorusi to 1684 ruble, co przekłada się na około 2000 złotych. Te dane pokazują, jak ogromna jest różnica w poziomie życia między Polską a Białorusią.
Mimo niższej ceny w stosunku do polskich realiów, koszt paliwa na Białorusi wciąż stanowi znaczne obciążenie dla tamtejszych mieszkańców, biorąc pod uwagę ich zarobki.
Komentujący zwrócili też uwagę na jednolitość cen na wszystkich stacjach benzynowych, niezależnie od ich lokalizacji. Ta sytuacja znacząco różni się od polskich realiów, gdzie ceny benzyny mogą się różnić w zależności od regionu czy konkretnej stacji.