Inflacja bazowa (CPI) w październiku 2022 r. wyniosła w strefie euro 5,0 proc. (zgodnie z prognozą), gdy we wrześniu odnotowano 4,8 proc.
Po danych o wrześniowej inflacji, która wyniosła 9,9 proc., w październiku Rada Prezesów EBC podniosła wszystkie trzy stopy (stopę podstawowych operacji refinansujących, kredytu i depozytu) o 75 punktów bazowych do odpowiednio 2 proc., 2,25 proc. i 1,5 proc. To najwyższy poziom od dekady, a rada wskazała, że jej przyszłe decyzje w sprawie poziomu stóp będą zależeć od kolejnych danych o inflacji i sytuacji gospodarczej.
Eksperci spodziewają się w nadchodzących miesiącach dalszych podwyżek stóp przez EBC, ale nie tak gwałtownych, jak te ostatnie. To prawdopodobieństwo wzrośnie, szczególnie jeśli dane o inflacji w strefie euro nie przestaną negatywnie zaskakiwać.
Sytuacja w strefie euro ważna także dla kursu złotego
Ze względu na silną zależność naszej gospodarki od wymiany handlowej ze strefą euro, decyzje EBC mają też bezpośredni wpływ m.in. na kurs złotego. W ostatnim okresie kurs złotego jeszcze bardziej "połączył się" z kursem euro – gdy euro umacnia się w stosunku do dolara, w tym samym kierunku podąża złoty.
Tak jest w ostatnich dniach, gdy euro zyskuje do dolara i tak samo do dolara umacnia się złoty, któremu udało się w ostatnim czasie zejść już do poziomu nieco ponad 4,50 zł za dolara.
Jak do końca roku będzie zachowywać się kurs euro do złotego? Prognoza
Jak w czwartkowym komentarzu zauważają eksperci z ING, złoty odzyskuje też straty do euro. "Najbliższa strefa wsparcia to okolice 4,67-68 zł. Nie da się jednak wykluczyć zejścia nawet do 4,65 zł w horyzoncie kilku dni. Nastroje na rynkach szybko poprawiły się, a wiara inwestorów w szybkie obniżki stóp Fed (amerykański bank centralny – przyp. red.) premiuje waluty rynków wschodzących".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nasze szacunki wskazują, że złoty jest ciągle o około 3 proc. słabszy wobec euro (...) z uwagi na czynniki polityczne jak konflikt z UE czy wojna na Ukrainie. Chociaż wiele czynników ciągle przemawia przeciw złotemu, to rosnący kurs euro do dolara znacząco podnosi szanse, że para euro/złoty zakończy ten rok poniżej 4,80 zł. Na razie ciągle nie jest to najprawdopodobniejszy scenariusz, ale inwestorów cieszą postępy militarne Ukrainy, czy próby osiągnięcia porozumienia przez polski rząd z Komisją Europejską. Rozkład ryzyk nadal sugeruje przecenę złotego pod koniec 2022 r., ale jej skala będzie prawdopodobnie mniejsza, niż dotychczas zakładaliśmy" – czytamy w komentarzu ING.