Autokult.pl przypomina, że kara za brak OC pojazdu co roku waloryzowana jest względem wartości minimalnej płacy.
Kary za brak OC. Oto nowe kwoty
Wiadomo już, że minimalne wynagrodzenie w 2024 r. wyniesie powyżej 4,2 tys. zł. W związku z wysoką inflacją, tak jak w tym roku, będzie ono ustalone w dwóch terminach - od 1 stycznia i od 1 lipca. Oznacza to także dla właścicieli samochodów dwie podwyżki kar za brak OC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autokult.pl wylicza, że kara za brak OC w 2024 r. w przypadku samochodu osobowego nie będzie niższa niż:
- 8400 zł przy braku OC dłuższym niż 14 dni,
- 4200 zł przy braku OC od 4 do 14 dni,
- 2100 zł przy braku od nie dłuższym niż 3 dni.
Kierowcy zapominają o OC
Rzecznik finansowy wskazuje na potrzebę łagodniejszego podejścia do kierowców, którzy na skutek pomyłki nie kupili komunikacyjnego ubezpieczenia OC. Taką propozycję skierował pod koniec 2022 roku do ministra finansów.
W opinii Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego propozycja rzecznika finansowego "idzie w przeciwnym kierunku niż cel i rola OC komunikacyjnego".
200 tys. - mniej więcej tyle razy w ciągu roku interweniuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) z powodu braku OC komunikacyjnego. Aż w 60 proc. przypadków sprawa dotyczy przerwy wynoszącej więcej niż 14 dni, za co właścicielom samochodów grożą najwyższe kary finansowe - nawet jeśli zrobili to nieświadomie.
Brak polisy coraz łatwiej wykryć. Można to zrobić nie tylko podczas kontroli policji - na tym polu sprawnie działa również UFG. Korzysta z pomocy tzw. wirtualnego policjanta, czyli algorytmicznego narzędzia, które analizuje różne dane. Jakie? Tego UFG nie ujawnia. Zbroi się za to w kolejne rozwiązania, dzięki którym będzie można zdyscyplinować kierowców.