Dzisiejsza sesja rozpoczyna się od stabilizacji notowań głównej pary walutowej w okolicach oporu 1,3540 – 45. Na gruncie analizy technicznej widać, że byki mają problem z pokonaniem tego poziomu, a obecnie kurs eurodolara wynosi 1,3534 PLN.
Rynki ciągle uważnie przyglądają się sytuacji za oceanem, gdzie politycy nie mogą dojść do porozumienia w sprawie budżetu i limitu długu. W nocy prezydent USA Barack Obama odrzucił ofertę Republikanów proponującą wydłużenie o 6 tygodni możliwości kraju do zaciągania pożyczek (przypomnijmy 17 października (według Sekretarza Skarbu USA) osiągnięty zostanie obowiązujący limit zadłużenia - 16,7 bln USD). Jednak rozmowy, pomimo tego, że nie przyniosły przełomu są pewnym krokiem na przód i mają być kontynuowane również dziś.
Ponadto dziś w kalendarium nie mamy wiele odczytów makroekonomicznych. Najważniejszymi z nich będą indeks Uniwersytetu Michigan z USA za październik oraz bilans płatniczy z Polski (sierpień).
Dziś odczyt z Polski
Początek dzisiejszej sesji przynosi lekkie osłabienie naszej waluty. Dolar kosztuje 3,0926 PLN, zaś euro 4,1866 PLN. Jeżeli chodzi o nasze obligacje (10y) to na chwile obecną ich rentowność wynosi 4,42 proc. Warto również dodać, że wczoraj bardzo dobrą sesję zanotowała warszawska giełda.
Dziś poznamy jedyną figurę makroekonomiczną z naszego kraju (wspomniany wyżej bilans płatniczy) , lecz nie powinna mieć ona dużego wpływu na rynek, z tego względu złoty będzie uzależniony od ogólnego sentymentu na rynku.