Dane zaskakują, gdyż rynkowe prognozy wahały się w przedziale od 52 pkt. do 56,7 pkt., przy średniej na poziomie 54,5 pkt.
Kurs EUR/USD zareagował na dane śladowym osunięciem. O godzinie 16:09 para ta testowała poziom 1,3665 wobec 1,3671 dolara tuż przed publikacją. Dane teoretycznie powinny sprowokować mocniejszy ruch w dół, jednak z uwagi na antydolarowe nastroje, które dodatkowo mogą być wzmacniane obawami przed jutrzejszą publikacją sierpniowego raportu z amerykańskiego rynku pracy, wcale to nie jest to przesądzone.
Z punktu widzenia analizy technicznej, dzisiejsze oscylacje EUR/USD w przedziale 1,3640-1,3670 dolara, są w krótkim terminie konsolidacją po wczorajszym silnym wzroście tej pary, wywołanym fatalnymi danymi z amerykańskiego rynku nieruchomości (silny spadek liczby podpisanych umów sprzedaży domów). Aktualnie nie ma powodów, żeby nie zakładać wybicia z niej górą i dalszej zwyżki EUR/USD. Pytaniem jest tylko czy nastąpi to dziś, czy może jutro?
Ewentualne wybicie EUR/USD górą z konsolidacji 1,3640-1,3670 dolara niosłoby za sobą duże zmiany sytuacji na wykresie dziennym, gdzie równocześnie doszłoby do wybicia górą z trwającej od 24 sierpnia br. stabilizacji 1,3600-1,3674 dolara. To zaś otwierałoby drogę do rekordów wszech czasów.