Spekulacje, jakie napływały na rynek w piątek po południu, dają szanse na to, iż weekend przyniesie konstruktywne porozumienie. Paradoksem jest fakt, że sami Cypryjczycy po odmowie pomocy ze strony Moskwy, zdają się wracać do pomysłu opodatkowania bankowych depozytów. Tak czy inaczej, jeżeli rozwiązania zostaną zaakceptowane przez wszystkie strony (rząd – parlament cypryjski – Troika, czyli ECB, KE i MFW), to rynek zapomni o Cyprze i skupi się na innych kwestiach.
Krótkie spojrzenie na wykresy majors pokazuje, że cypryjska historia odcisnęła swoje piętno na początku tygodnia, kiedy to otworzyliśmy się ze sporymi lukami. Jeżeli jej zakończenie będzie pozytywne, to mamy szanse na wyraźniejsze odreagowanie na początku tygodnia.
Europejscy politycy mają świadomość, że przeciąganie sprawy Cypru może negatywnie wpłynąć na sytuację na peryferiach, a także wzmocnić polityczną pozycję ugrupowań antyunijnych, które w najbliższych latach mogą stanowić duże zagrożenie dla „europejskiej stabilności". W tym kontekście warto będzie obserwować sytuację we Włoszech – czy Silvio Berlusconi rzeczywiście zaryzykuje przeprowadzenie kolejnych przedterminowych wyborów w czerwcu, które mogą umocnić pozycję ugrupowania Beppe Grillo, czy też zdecyduje się na rewolucyjne posunięcie i stworzy szeroką koalicję z centrolewicą, która jest na drodze do powołania rządu mniejszościowego?
[ ( http://static1.money.pl/i/reklama/markets/markets_580x50.png ) ] (http://diff.smartadserver.com/call/cliccommand/7586313/188715/20130116110441?http://www.money.pl/pieniadze/strefa-forex/#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_content=belka580x30-komentarze-walutowe&utm_campaign=strefa-forex)
Mimo, że na ostatnim posiedzeniu FED dał do zrozumienia, iż może regulować program QE3 w zależności od rozwoju sytuacji gospodarczej, to dolar pozostał słaby. To może pokazywać, że rynek szuka jednak pretekstu do korekty umocnienia dolara, jakie miało miejsce w ostatnich tygodniach. Kluczowe dane makroekonomiczne z USA poznamy dopiero na początku kwietnia.