Na chwilę obecną brak jest znaczących impulsów mogących doprowadzić do dalszych wzrostów na tej parze, z tego względu o pokonanie wczorajszych maksimów na poziomie 1,3647 może być dziś bardzo trudno. Tym bardziej, że dzisiejsze kalendarium nie obfituje w wydarzenia makroekonomiczne. Poznamy jedynie odczyty o inflacji producenckiej z Niemiec (za sierpień) ten sam odczyt pojawi się również ze Strefy Euro (również sierpień).
Do dalszych wzrostów nie przyczynią się również ostatnie spekulacje dotyczące możliwego porozumienia za oceanem, wczoraj amerykańska prasa pisała jakoby John Boehner (Republikanin) wyraził swoją determinację do niedopuszczenia do sytuacji kiedy na czas nie zostałby podwyższony ustawowy limit długu w tym kraju. Nieco niepokoju zasiał natomiast Departament Skarbu USA, który ostrzegł, że brak porozumienia w tej kwestii mógłby doprowadzić do poważnych konsekwencji z recesją i gwałtowną przeceną dolara na czele. Obecnie para EUR/USD jest wyceniana na 1,3622, a pierwszym wsparciem są okolice 1,361.
Złoty nadal zyskuje
Nasza waluta w ostatnich godzinach zyskała na wartości, dolar kosztuje 3,0825 PLN, zaś euro wyceniane jest na 4,1985 PLN. Warto dodać, ze na parze EUR/PLN zostało naruszone ważne wsparcie w postaci 4,20 PLN, a dolar znajduje się blisko wsparcia w postaci minimów z 19 września bieżącego roku w postaci 3,063 PLN, jednak dziś nie oczekujemy możliwości jego przebicia.
