Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dolar wstaje na dobre z kolan?

0
Podziel się:

Polska waluta znajduje się pod presją dolara, który w ostatnim czasie przestał być chłopcem do bicia.

Dolar wstaje na dobre z kolan?

Choć na światowych rynkach doszło już do poprawy nastrojów, to nie za wiele to pomogło złotemu. Polska waluta znajduje się pod presją dolara, który w ostatnim czasie przestał być chłopcem do bicia.

Odreagowaniu amerykańskiej waluty sprzyja Fed oraz doniesienia nt. szczegółów planowanej reformy podatkowej. Niemniej nie jest pewne, czy aprecjacja dolara potrwa dłużej.

Wczoraj kurs eurodolara po raz pierwszy od ponad miesiąca znalazł się poniżej bariery 1,18, a ponadto sam indeks dolarowy -- mierzący siłę amerykańskiej waluty względem swoich głównych odpowiedników -- wspiął się do najwyższych poziomów od kilku tygodni.

Ewidentnie świadczy to, że dolarowi udało się podnieść z kolan. Pytanie, czy to odreagowanie potrwa dłużej. Ostatnia aprecjacja amerykańskiej waluty była przede wszystkim zasługą jastrzębich sygnałów z Rezerwy Federalnej. Bank centralny USA na swoim wrześniowym posiedzeniu potwierdził, iż trzecia podwyżka stóp procentowych w tym roku jest możliwa, podczas gdy inwestorzy w to powszechnie powątpiewali.

Co więcej, prezes Yellen w trakcie wczorajszego wystąpienia dała jasny sygnał, że opowiada się za takim scenariuszem, więc jeśli amerykańska gospodarka nie pogorszy wyników -- o co powinno być trudno, biorąc pod uwagę, że pierwsze półrocze wyraźnie stonowało oczekiwania uczestników rynku -- to w grudniu Fed powinien podnieść stopy.

Czy to oznacza, że dołek na dolarze jest za nami? Dużo w tym zakresie będzie zależeć od tego, czy inwestorzy ponownie uwierzą w reformy Trumpa. Dziś ma zostać zaprezentowany projekt zakładający obniżenie stawki podatkowej dla przedsiębiorstw do 20 proc. Niemniej, dopóki ustawa nie zyska poparcia w Kongresie, inwestorzy prawdopodobnie zachowają sceptycyzm.

Dlatego też w sytuacji, gdy pozostałe banki centralne rozpoczną proces normalizacji swojej polityki monetarnej, dolar może tracić. Z drugiej strony w przypadku eurodolara korekta wydaje się dobrze uzasadniona, gdyż oczekiwania inwestorów wobec zwrotu w działaniach EBC są bardzo duże.

Wzrost siły dolara jest przede wszystkim napędzany przez wyższe rentowności amerykańskich obligacji, co drenuje kapitał z rynków wschodzących, do których zalicza się Polska. Stąd też pomimo uspokojenia się nastrojów na globalnych rynkach akcyjnych złoty pozostaje w większości swoich par pod presją. Przed godziną 8:50 za dolara płacimy 3,6462 złotego, za euro 4,2898 złotego, frank kosztuje 3,7465 złotego, zaś funt 4,8803 złotego.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)

© 2025 WIRTUALNA POLSKA MEDIA S.A.

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.