Piątkowy handel po raz kolejny przynosi umocnienie walut surowcowych oraz tych, które są najwyżej oprocentowane z grona głównych walut. Dzięki zdecydowanemu odbiciu na rynku miedzi oraz kolejnemu zmniejszeniu zmienności liderem wzrostów w relacji do USD z grona walut G10 jest dolar australijski.
Para AUDUSD zwyżkuje dziś o kolejne 1,22 proc., przy wzrostach na rynku miedzi o 3,2 proc. oraz zmienności najniższej od listopada ubiegłego roku (mierzonej indeksem CVIX). To sprzyja transakcjom typu carry trade, gdzie inwestorzy z mniejszą obawą o niekorzystną zmianę kursu kupują waluty wyżej oprocentowane za waluty niżej oprocentowane. W ten trend wpisuje się także ruch wzrostowy na NZDUSD, gdzie para ta zwyżkuje o 0,77 proc.
Dla wspomnianej pary AUDUSD jest to już ósmy dzień wzrostów z rzędu oraz największy tygodniowy wzrost od lipca 2013 roku. Tymczasem dla NZDUSD jest to dziewiąty dzień wzrostów z rzędu, a kurs dociera do najwyższego poziomu od początku sierpnia. Z kolei główna para walutowa EURUSD dociera do poziomu 1,1340 i tu wzrosty nie są już aż tak imponujące, gdyż nad euro cały czas wisi widmo rozszerzenia programu QE przez Europejski Bank Centralny.
Mijający tydzień i publikacja komunikatu z ostatniego posiedzenia FED przyniósł także kosmetyczne zmiany w oczekiwaniach odnośnie poziomu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze w poniedziałek szanse na wzrost kosztu pieniądza w USA w październiku wynosiły 10 proc., obecnie jest to 8 proc. Zmiana na grudzień była na początku tygodnia wyceniana z 35 proc. prawdopodobieństwem – obecnie jest to 39 proc. Z kolei szanse na podwyżkę w marcu wzrosły do 61 proc. z poniedziałkowych 56 proc.
Na giełdach ponownie się zieleni. Niemiecki DAX rośnie o 1 proc., a indeks dociera do 10095 pkt. Tymczasem Euro Stoxx 50 pnie się w górę o 0,9 proc., a CAC40 o 0,6 proc.. W USA z głównych indeksów najwięcej zyskuje technologiczny Nasdaq, zwyżkując o 0,46 proc. S&P500 rośnie o 0,18 proc., a DJIA o 0,23 proc. WIG20 zyskuje 0,93 proc.
Złoty podczas dzisiejszej sesji umacnia się względem wszystkich głównych światowych walut. Za dolara należy obecnie zapłacić 3,72, za euro 4,22, za funt 5,69, a za franka 3,86 złotego.