Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Adamkiewicz
|

Euro słabnie względem większości walut

0
Podziel się:

Zobacz, jak radzi sobie z grecką presją krajowa waluta.

Euro słabnie względem większości walut

Temat greckiego zadłużenia i zbliżających się terminów spłaty kolejnych transz kredytów należnych międzynarodowym wierzycielom pozostaje głównym tematem na rynku wzbudzającym ryzyko i niepokój wśród inwestorów. Euro odczuwa ciążącą presję i osłabia się na szerokim rynku względem większości innych walut.

Z każdą godziną na rynek napływają kolejne informacje o stopniu zaawansowania trwających negocjacji Grecji z jej wierzycielami. Wczoraj pojawiły się informacje dotyczące zalecenia greckiego rządu, który miał nakazać podległym sobie instytucjom na lokowanie środków w banku centralnym na wypadek „bardzo pilnych i nieprzewidywalnych potrzeb”. Być może chodzi tu o zbieranie środków na spłatę kolejnych kredytów do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, których termin upływa w maju.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker powiedział dzisiaj, że ważne jest aby nie doprowadzić do upadku i wyjścia Grecji ze strefy euro jednak są pewne limity kosztów, które mogą być poniesione w celu ratowania tego kraju. Inni oficjele Unii Europejskiej dodali, że ciężko określić ile dokładnie kapitału pozostało obecnie Grecji i czy to państwo będzie w stanie połączyć spłatę zadłużenia z obsługą krajowego budżetu. Przewodniczący Eurogrupy Jeroen Dijsselbloem stwierdził, że bardzo ważne jest aby do końca tego miesiąca Grecji i jej wierzycielom udało się dojść do jakiegoś porozumienia.

Dodatkowo pojawiają się informacje, że wśród niektórych przedstawicieli Unii Europejskiej pojawiają się coraz mniej chęci kontynuować pomoc dla greckich banków w postaci ELA, czyli specjalnej linii płynnościowej. Jeżeli doszłoby do jej znacznego ograniczenia lub zlikwidowania to tamtejszy sektor bankowy mógłby odczuć ogromne problemy z normalnym funkcjonowaniem i płynnością.

Poza tematem Grecji poznaliśmy dziś istotne dane makroekonomiczne z Niemiec. Indeks ZEW badający odczucia i nastroje wśród analityków i ekonomistów oraz ich perspektywy gospodarcze na najbliższe 6 miesięcy był gorszy niż zakładał konsensus rynkowy (53,3 pkt vs 55,3 pkt). Reakcją EURUSD była wyprzedaż jednak obecnie kurs powrócił już w okolice poziomów notowanych na otwarciu rynków europejskich, czyli 1,0737.

Słabość zauważalna jest dzisiaj w notowaniach korony szwedzkiej, która traci na fali gorszych danych z rynku pracy (stopa bezrobocia 8,3 proc. vs 8,0 proc. konsensus), ale przede wszystkim przez przewodniczące Riksbanku, który w dzisiejszej wypowiedzi stwierdził, że bank centralny jest gotów na dalsze cięcia stóp procentowych do kolejnych ujemnych wartości i rozszerzenie trwającego programu QE.

Polski złoty delikatnie umacnia się zarówno względem dolara jak i euro. Notowania naszej waluty zyskały siłę po wczorajszych bardzo dobrych danych z gospodarki i w ciągu dzisiejszego dnia kurs EURPLN doszedł nawet do poziomów 3,97 jednak później na obydwu parach powrócono w okolice porannych poziomów.

Wśród europejskich indeksów giełdowych największe z nich świecą dzisiaj na zielono. Zyskują niemiecki DAX, francuski CAC40 jak i brytyjski FTSE100. Jednak najmocniej rośnie indeks kraju zaliczanego do rynków wschodzących, czyli turecki XU100, który podobnie jak lira wykorzystuje dzisiejszy dzień do korekty obserwowanych ostatnio spadków. WIG20 bardzo dobrze rozpoczął dzień w pewnym momencie zyskując nawet ponad 1,5 proc. jednak w końcówce notowań uaktywniła się strona sprzedająca i obecnie indeks notuję stratę w wysokości -0,05 proc. Jednak bykom cały czas udaje się obronić ważny poziom 2500 punktów.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)