Dolar odrabia wczorajsze straty
Według jednego ze źródeł mimo, iż sprawa dolara jako waluty rezerwowej nie była przewidziana w oficjalnej agendzie spotkania G8, to doszło do jej poruszenia. Inicjatorem miał być przedstawiciel Chin, który zasugerował aby wszcząć debatę na temat oficjalnej waluty światowej. Francja odpowiedziała sugestią stworzenia odpowiedniego koszyka na kształt SDR. Emocje ostudzili jednak przedstawiciele Wielkiej Brytanii, którzy byli zdania, iż rozmowy na ten temat należy odłożyć w czasie, aby niepotrzebnie nie zwiększać zmienności i tak już rozchwianego rynku. Efektem jest obserwowana od wczoraj duża zmienność kursu EUR/USD. O godzinie 8:10 główna para walutowa notowała poziom 1,3954 wobec wczorajszego minimum na poziomie 1,3858 i maksimum na 1,4071.
Odbicie po silnym wzmocnieniu złotego
Dzisiejszy poranek upływa pod znakiem niewielkiej korekty na parach złotowych. Po wczorajszym silnym umocnieniu naszej waluty, dziś złoty traci zarówno wobec euro, jak i wobec dolara. O godzinie 8:15 kurs EUR/PLN i USD/PLN wynosiły odpowiednio 4,3600 i 3,1236. Kluczowe dla kontynuacji średnioterminowego trendu spadkowego na wspomnianych parach będzie pogłębienie minimów na poziomach kolejno 4,3360 i 3,0674.
Szarpana końcówka sesji na GPW
Ostatnia godzina wczorajszych notowań na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych była niezwykle dynamiczna. WIG20 spadł z 1832 punktów do 1803 w zaledwie kilka minut, aby później równie szybko się odbić i ostatecznie zakończyć sesję na poziomie 1819,56 punktów, co oznacza wzrost o 0,67%. Świadczy to o bardzo dużej nerwowości inwestorów, którzy w obawie przed znaczącymi ruchami na giełdach amerykańskich, nie chcą zareagować z opóźnieniem.
Spodziewany wzrost deficytu
Ostatni dzień tego tygodnia przyniesie inwestorom dwie nowe publikacje makro. Pierwsza z nich pojawi się o godzinie 14:30 i będzie dotyczyła bilansu handlowego w USA. Oczekiwania wskazują na zwiększenie deficytu z poziomu -29,16 mld USD poprzednio do -30,2 mld obecnie. Z kolei o godzinie 15:55 opublikowany zostanie indeks nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan. Inwestorzy spodziewają się jego niewielkiego spadku z 70,8 pkt. w zeszłym miesiącu do 70,5 pkt. obecnie.