Plan przyjęty
Wczoraj wieczorem amerykański Senat przegłosował przyjęcie planu stymulacyjnego dla gospodarki USA. Teraz będzie czas na doszlifowanie tego planu oraz jego wejście w życie. Jednak dużo większe znaczenie okazało się mieć wystąpienie Sekretarza Skarbu USA. Wprawdzie poinformował, że kwota przeznaczona na wykup ,,złych aktywów" może znacznie wzrosnąć, ale amerykańskie giełdy zareagowały znacznymi spadkami, gdyż w przemówieniu Sekretarza dało się wyczuć niepewność co do skuteczności tego planu. Dlatego inwestorzy woleli powrócić do waluty amerykańskiej, przez co eurodolar ponownie znajduje się w okolicach 1,2950.
Złotówka poszła za eurodolarem
Tak jak się można było spodziewać polski złoty był pod zdecydowanym wpływem nastrojów zagranicznych. Mocne cofnięcie kursu EUR/USD spowodowało wzrosty par złotówkowych, które powróciły w rejony psychologicznych barier. Zatem, tak jak do tej pory, najbliższa przyszłość w dużej mierze będzie zależała od zachowania głównej pary walutowej, ale nadal jeszcze są szanse na pewne umocnienie złotego.
Bilans handlu USA
Środa przyniesie inwestorom jedynie jedną publikację makro. O godzinie 14:30 poznamy bilans handlowy Stanów Zjednoczonych. W zeszłym miesiącu dane te mocno zaskoczyły rynek, gdyż niespodziewanie deficyt uległ znacznemu zmniejszeniu. W tym miesiącu rynek oczekuje wprawdzie zmniejszenia deficytu z -40,44 mld USD do -36 mld, ale możliwe, że po raz kolejny dane będą odchylały się od tych prognoz.