Obecnie uwaga rynków finansowych skupia się ponownie na Grecji. Im sytuacja wokół tego kraju staje się mniej przejrzysta, tym bardziej niepokoją się inwestorzy. I odwrotnie.
Grecja stała się w tym tygodniu jednym z głównych tematów rynkowych nie dlatego, że dzieje się tam coś naprawdę ważnego. Owszem, nowe greckie władze próbują prowadzić różną od dotychczasowej politykę ws. wyjścia kraju z kryzysu gospodarczego. Tyle tylko, że to wciąż bardziej jest etap negocjacji niż faktycznych działań. Dlatego w dużej mierze fakt, że Grecja absorbuje uwagę inwestorów wynika z tego, że po prostu brakuje innych ważnych wydarzeń, niż z wagi tego tematu. Wydaje się bwiem, że inwestorzy powinni czuć, iż GREXIT-u nie będzie, a nowy rząd w Atenach ostatecznie porozumie się z Brukselą.
Jednak przy braku innych tematów to Grecja jest obecnie numerem jeden. Tak też było w dniu dzisiejszym, gdy najpierw budziła ona pewne obawy inwestorów, a później, gdy na horyzoncie pojawiła się perspektywa kompromisu na linii Ateny-Bruksela, stała się impulsem do wzrostu apetytu na ryzyko. W reakcji na doniesienia o możliwym wydłużeniu programu pomocowego dla Grecji o pół roku euro umocniło się, a nastroje na europejskich giełdach poprawiły się. Reakcję obserwowaliśmy też na złotym, który zareagował wzmocnieniem. W tym w relacji do szwajcarskiego franka, co przerwało zwyżkę CHF/PLN i na chwilę nawet cofnęło kurs poniżej psychologicznej bariery 4 zł.
W środę w dalszym ciągu Grecja pozostanie tematem numer jeden na rynkach finansowych. Szczególnie, że będzie to ważna data. Nie tylko dlatego, że w celu omówienia sytuacji tego kraju zbierają się ministrowie finansów strefy euro, ale także dlatego, że od jutra Europejski Bank Centralny (ECB) zawiesza akceptowanie greckich obligacji jako zabezpieczenia pod wsparcie finansowe udzielane greckim bankom.
Temat Grecji zostanie zepchnięty na dalszy plan najwcześniej w czwartek, gdy pojawią się już ważne tematy rynkowe. Wśród nich znajdzie się publikacja styczniowych danych o sprzedaży detalicznej w USA (prognoza: -0,5% M/M) i tygodniowych danych nt. liczby zasiłków dla bezrobotnych (prognoza: 285 tys.). Prezentacja przez Bank Anglii kwartalnego raportu nt. inflacji, który to raport będzie wyznaczał ramy prowadzonej przez ten bank polityki monetarnej. Czy też niezwykle ważnego, aczkolwiek jedynie o lokalnym zasięgu, posiedzenia banku centralnego Szwecji ws. stóp procentowych.