*Rynek złotego: *
GUS wspomógł złotego
Opublikowane przed południem przez GUS dane makro pomogły naszej walucie. Złoty, który jeszcze rano tracił na wartości (EUR/PLN max. 4,4700 ; USD/PLN max. 3,6350/3,6400) zaczął odrabiać straty. Wraz z wyraźnym spadkiem kursu EUR/USD cena euro do złotego zniżkowała po południu do 4,4350. Minimalnie w dół poszła także cena dolara do złotego. O godz. 10:00 Główny Urząd Statystyczny podał, że w lipcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 10,9 proc. w stosunku rok do roku i była wyższa niż oczekiwano na rynku (+9,2 proc.). Dane z rynku pracy za ten sam miesiąc były zgodne z prognozami analityków. Stopa bezrobocia spadła do 19,3 proc. GUS poinformował także, że w lipcu ceny żywności i napojów bezalkoholowych spadły o 0,8 proc. Janusz Witkowski, wiceprezes tej instytucji podkreślił, że pomimo tego, że czynniki proinflacyjne wygasają to w sierpniu inflacja sięgnie jednak poziomu 4,8-4,9 proc. wobec 4,6 proc. w lipcu. Informacje te utwierdziły uczestników rynku w przekonaniu, że Rada Polityki Pieniężnej na kończącym się w
środę, dwudniowym posiedzeniu zdecyduje się zapewne podnieść stóp procentowych o 25 pkt bazowych. Na rynku złotego pozytywnie mógł zostać również odebrany fakt zapowiedzi Elżbiety Suchockiej-Roguskiej, wiceminister finansów tego, że tegoroczny deficyt budżetowy będzie niższy o 1-2 mld złotych od zapisanego w ustawie 45,3 mld złotych.
Strategia:
Przed posiedzeniem RPP złoty ma jeszcze szansę nieco się wzmocnić. Kurs EUR/PLN przy pomyślnych wiatrach może zniżkować nawet w okolice poziomu 4,4100. Jego spadki w oczekiwaniu, a następnie w reakcji na decyzję Rady warto będzie chyba jednak wykorzystać do ponownego zwiększenia zaangażowania we wspólną walutę. Podobnie rzecz się ma z kursem USD/PLN. Tu poziomem docelowym pozostaje 3,5800.
Rynek międzynarodowy:
Dolar w natarciu
Podczas pierwszej w tym tygodniu sesji przewagę na międzynarodowym rynku eurodolara zdobyli ci kupujący amerykańską walutę. Kurs EUR/USD, który jeszcze we wczesnych godzinach poniedziałkowego handlu wynosił 1,2315/20 poszedł mocno w dół i po południu znalazł się poniżej poziomu 1,2225. Dla przeceny wspólnej waluty duże znaczenie miało pokonanie w dół ważnych technicznych poziomów wsparcia 1,2280 i 1,2260. W poniedziałek nie publikowano ważniejszych danych makro ani z Eurolandu ani ze Stanów Zjednoczonych. Inwestorzy postanowili jednak zwiększyć zaangażowanie w dolary w oczekiwaniu na te informacje, które napłyną z USA w dalszej części tygodnia. W środę poznamy dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku za lipiec, a w piątek o PKB za II kwartał. Również na 27 sierpnia zaplanowane jest wystąpienie szefa FED, Alana Greenspana. W najbliższych dniach ważne informacje napłyną również z Niemiec. We wtorek będą to te o PKB za II kwartał, a w czwartek o odczycie indeksu IFO za sierpień.
Strategia:
EUR/USD: Z technicznego punktu widzenia trwałe pokonanie w dół poziomu 1,2225/30 (38,2 proc. zniesienia z 1,1968 – 1,2388) otwiera drogę do dalszych spadków. W takim wypadku kurs EUR/USD będzie poruszał się w kierunku poziomu 1,2175. Z drugiej strony patrząc od strony fundamentów istnieje duże prawdopodobieństwo, że dane makro z USA nadal będą rozczarowywać, a inwestorzy ponownie przystąpią do zakupów euro. I taki właśnie scenariusz wydaje się bardziej prawdopodobny. Spodziewamy się powrotu kursu EUR/USD w kierunku poziomu 1,2320.