Naszym zdaniem: Odczyt inflacji w Saksonii okazał się znacznie mniejszy od oczekiwań. Chociaż dotyczy on tylko jednego niemieckiego regionu, to jest pewnym prognostykiem danych w całych Niemczech. Dzisiaj o 14.00 ma zostać podany odczyt inflacji konsumenckiej w całym tym kraju. Oczekiwania są niewygórowane - inwestorzy spodziewają się zejścia inflacji CPI i HICP w ujęciu rdr do poziomu 1,9 proc., z wcześniejszych 2,2 proc.. Taki odczyt znajdowałby się poniżej oficjalnego celu inflacyjnego ECB, który wynosi 2 proc..
Dzisiaj swoje szacunkowe dane dot. inflacji HICP podała także Hiszpania. W przypadku tego kraju odczyt znalazł się na poziomie 2,1 proc. rdr, czyli również znacznie niższym od oczekiwań, zakładających 2,7 proc. rdr. Niższa inflacja budzi wątpliwości co do możliwego zacieśniania polityki monetarnej w strefie euro, co naturalnie wpływa negatywnie na wartość wspólnej waluty. Jednocześnie, inwestorzy złagodzili nieco swoje stanowisko do samego dolara amerykańskiego, którego wartość odbija w górę po fali przecen.
W środę kanadyjski dolar wyraźnie umocnił się w relacji do amerykańskiej waluty. Kurs USD/CAD tym samym spadł w okolic 1,3339-1,3340 do poziomu 1,3320-1,3330. Tym samym, kanadyjski dolar odrobił część strat z ostatnich kilku sesji.
Siła kanadyjskiego dolara podczas wczorajszej sesji była w dużej mierze rezultatem dynamicznego wzrostu notowań ropy naftowej. CAD jest bowiem zaliczany do tzw. walut surowcowych, a jego wartość jest pozytywnie skorelowana z notowaniami amerykańskiej ropy WTI, co wynika z faktu, że Kanada jest ważnym eksporterem ropy naftowej do Stanów Zjednoczonych.
Dalsze spadki na wykresie CAD/USD są jednak mało prawdopodobne, zwłaszcza w krótkoterminowej perspektywie. Bliskim poziomem wsparcia są okolice 1,3300-1,3310. Na wykresie tej pary walutowej widoczny jest także średnio- i długoterminowy trend wzrostowy.