Czwartkowy, poranny handel na rynku FX nie przynosi większych zmian na wycenie złotego, pomimo wczorajszego podbicia zmienności na EUR/USD pod FED. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2743 PLN za euro, 3,6203 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,6774 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8490 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,286 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku było zakończenie posiedzenia FED. Zgodnie z oczekiwaniami FOMC zdecydowało o podwyżce stóp o 25pb. Dodatkowo bank podał też, iż spodziewa się łącznie czterech podwyżek stóp w 18' (wobec 3wskazywanych wcześniej).
Równocześnie najnowsze projekcje FED wskazują, iż inflacja może przekroczyć 2-procentowy cel (2,1 proc.). Sama podwyżka stóp była już przez rynki wyceniana, niemniej nawet stosunkowo jastrzębi wydźwięk posiedzenie nie skłonił rynku do rozegrania mocniejszego dolara (co jest oczywiście korzystne dla EM). Wytłumaczeniem najpewniej jest dzisiejszy EBC i rynkowa spekulacja odnośnie ograniczenia i podania terminu zakończenia programu QE. Już wcześniej na rynku sygnalizowano, iż to od posiedzenia EBC będzie zależeć kurs EUR/USD na koniec tygodnia.
Ciekawostką jest fakt, iż nie otrzymaliśmy podwyżki ze strony PBOC, który w trwającym cyklu naśladował ruchy FED. Z punktu widzenia PLN trudno mówić o jakiekolwiek większej reakcji. EUR/PLN pozostaje w ramach 2-groszowej konsolidacji, a jedyną zmianą jest ponowny ruch USD/PLN w stronę wsparcia na 3,60 PLN.
W trakcie dzisiejszej sesji kluczowym wydarzeniem jest oczywiście posiedzenie EBC. W kraju poznamy natomiast finalny odczyt inflacji CPI za maj, gdzie zgodnie ze wskazaniem wstępnym rynek spodziewa się dynamiki 1,7 proc. r/r.
Z rynkowego punktu widzenia na parach związanych z PLN nie doszło do większych zmian w układzie technicznym. EUR/PLN kontynuuje konsolidacje w rejonie 4,26-4,28 PLN, a USD/PLN ponownie kieruje się w stronę wsparcia 3,60 PLN.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl