Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rogalski: dolar słabnie, bo rynek obawia się rozmycia tematu podatków

0
Podziel się:

Rewelacje dziennika Washington Post pokazują, że proces legislacyjny nowej ustawy podatkowej nie będzie łatwy. Ambitny cel zakładający, że trafi ona do podpisu prezydenta jeszcze przed Świętem Dziękczynienia (23 listopada) przechodząc wcześniej przez głosowania w Izbie Reprezentantów (w przyszłym tygodniu), a potem Senat, może okazać się niewykonalny.

Rogalski: dolar słabnie, bo rynek obawia się rozmycia tematu podatków

USA: Zdaniem dziennikarzy gazety Washington Post powołujących się na swoje źródła w Kongresie, Republikańscy Senatorowie mają rozważać możliwość przesunięcia o rok cięcia stawek podatku CIT do 20 proc., tak aby obniżyć koszty implementacji całej ustawy podatkowej dla budżetu i tym samym zmniejszyć ryzyko opóźnienia wejścia jej w życie (droga legislacyjna w wyższej izbie Kongresu nie będzie tak łatwa, jak w Izbie Reprezentantów). Niektórzy Senatorowie chcieliby też bardziej, niż to się planuje, ograniczyć liczbę możliwych ulg w podatkach federalnych i stanowych.

CHINY: Nadwyżka w handlu zagranicznym wyniosła w październiku 38,2 mld USD wobec 28,6 mld USD po korekcie z 28,5 mld USD we wrześniu (prognozowano 39,5 mld USD). Eksport wzrósł o 6,9 proc. r/r (szacowano 7,2 proc. r/r), a import o 17,2 proc. r/r (oczekiwano 16,0 proc. r/r).

Opinia: Rewelacje dziennika Washington Post pokazują, że proces legislacyjny nowej ustawy podatkowej nie będzie łatwy. Ambitny cel zakładający, że trafi ona do podpisu prezydenta jeszcze przed Świętem Dziękczynienia (23 listopada) przechodząc wcześniej przez głosowania w Izbie Reprezentantów (w przyszłym tygodniu), a potem Senat, może okazać się niewykonalny.

Republikanie spieszą się, gdyż do 8 grudnia trzeba podjąć ustawowe kroki zwiększające limit zadłużenia kraju, tak aby uniknąć paraliżu kluczowych instytucji. W głosowaniu, jakie miało miejsce po wakacjach został popełniony taktyczny błąd - Demokraci, których głos jest w tej sytuacji potrzebny zgodzili się na okres 3 miesięcy, co teraz pozwoli im sprytnie rozgrywać ten temat, licząc na ,,polityczne profity".

Jednym z tematów jest chociażby postulowana przez nich zgoda Donalda Trumpa na uznanie praw do amerykańskiego obywatelstwa przez dzieci imigrantów, którzy osiedlili się w USA, czy też zamrożenie tematu budowy muru na granicy z Meksykiem, który co oczywiste musi mieć przynajmniej częściowe finansowanie z federalnego budżetu.

Gra jest prosta - pokazać w jak najgorszym świetle prezydenturę Trumpa (jego nieudolność w kluczowych sprawach), a także rządy Republikanów, aby odbić Kongres w tzw. częściowych wyborach zaplanowanych na listopad 2018 r.

Warto zwrócić uwagę, że temat stawki CIT w tzw. mainstreamowych mediach (które niekoniecznie sprzyjają prezydentowi USA) powraca ostatnio coraz częściej. W zeszłym tygodniu inna gazeta spekulowała na dzień przed publikacją oficjalnych założeń ustawy podatkowej, że Republikanie rozważają wprowadzenie stawki CIT tylko na pewien czas, gdyż jest ryzyko, że może tego nie wytrzymać budżet - wzrost deficytu w najbliższej dekadzie mógłby przewyższyć dotychczasowe założenia i tym samym wymagać kolejnych zgód Kongresu.

Niemniej, o ile opozycja nie uderzy w temat PIT, gdyż firmowana w ,,sloganach" Trumpa poprawa sytuacji klasy średniej, leży też w jej interesie, o tyle o wiele łatwiej jest uderzyć w temat CIT, który przysłuży się głównie dużym korporacjom.

Rewelacje prasowe to na razie plotki i tzw. polityczny szum, który jest czymś normalnym przy uchwalaniu tak kluczowych ustaw, jak podatki, gdzie mieszają się interesy wielu grup, w tym polityków. Teraz kluczowe będzie, czy tzw. House Ways and Means Commitee (ciało doradcze w Kongresie zajmujące się przygotowaniem ustawy) zdecyduje się przesłać już jutro (jak jest to planowane) projekt ustawy podatkowej pod głosowanie w Izbie Reprezentantów w przyszłym tygodniu. Jeżeli tu pojawi się opóźnienie, to obawy związane z przyjęciem ustawy na czas znacząco wzrosną.

Plotki Washington Post mogą też wskazywać na to, że Republikanie mogą chcieć przyjąć ustawę za wszelką cenę, nawet w okrojonej wersji (bez obniżki CIT), chociaż byłby to dla nich raczej fatalny wizerunkowo ruch. Dla rynków finansowych (zwłaszcza Wall Street), które już dyskontowały wyższe zyski amerykańskich spółek z tytułu niższych obciążeń podatkowych od 2018 r., byłoby to ogromne rozczarowanie. Temat ten uderzyłby też w oczekiwania związane z przyszłą polityką FED (liczbą podwyżek stóp w latach 2018-19) i tym samym w dolara.

Na tygodniowym układzie koszyka dolara FUSD sytuacja techniczna pozostaje dobra, ale martwi brak naruszenia oporu sprzed dwóch tygodni przy 95,05 pkt., co może prowokować korektę w stronę wsparcia przy 94,10 pkt. Dopiero złamanie tego poziomu mogłoby świadczyć o tym, że sytuacja zaczyna się pogarszać.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)