Od ubiegłotygodniowego minimum na poziomie 93,62 pkt., który to poziom był najniższym od sierpnia 2015 roku, indeks dolara wzrósł dziś do godziny 15:45 o 1,4 proc. W tym samym okresie kurs EURUSD zszedł poniżej poziomu 1,1250 (zeszłotygodniowy szczyt to 1,1465), a notowania pary USDCHF powędrowały w górę do najwyższego poziomu od 28 marca.
Złoty także osłabił się względem amerykańskiej waluty, a kurs USDPLN dotarł w tym tygodniu pod poziom 3,87 (najwyższy od 16 marca).
Ostatnie umocnienie dolara ma związek m.in. z dość szybkim przesunięciem oczekiwań odnośnie kolejnej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze tydzień temu rynek kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych wyceniał jedną podwyżkę o 25 punktów bazowych przez FED w okolicach sierpnia 2017 roku. Dziś ta wycena sięga już okolic lutego-marca 2017, a więc w ciągu tygodnia rynek terminowy przesunął oczekiwania aż o pół roku do przodu, co mogło wpłynąć na wycenę dolara.
Podobny zryw obserwujemy na kontraktach FRA, czyli takich, które wyceniają przyszłe oprocentowanie LIBORU - w tym przypadku trzymiesięcznego dla USD. I tak też kontrakt FRA 12x15 zakłada, że 3-miesięczny LIBOR dla USD wzrośnie z poziomu 0,63 proc. w terminie roku do 1,00 proc. Daje to różnicę na poziomie 0,37 proc. To z kolei oznacza, że i ten rynek wycenia jedną pełną podwyżkę o 25 p.b. w terminie roku, a dodatkowo jest wyceniane jeszcze kolejne pół podwyżki.
W mijającym tygodniu wzrosły także długoterminowe rynkowe oczekiwania inflacyjne dla stanów Zjednoczonych mierzone za pomocą 5-letnich swapów inflacyjnych (średnia 5-letnia inflacja za 5 lat). Na początku tygodnia opisywany instrument znajdował się na poziomie 1,96 proc. podczas, gdy tygodniowe maksimum wyniosło 2,116 proc.
Już w przyszłym tygodniu, w środę 27 kwietnia, poznamy decyzję FED w sprawie stóp procentowych. Będzie to jednak posiedzenie bez zaplanowanej konferencji oraz projekcji makroekonomicznych. Prawdopodobieństwo dla podwyżki na tym posiedzeniu wynosi równe 0 proc. (na podstawie FED funds futures). Dopiero w listopadzie prawdopodobieństwo dla wzrostu stóp w USA wynosi 50,6 proc., a na grudzień tego roku 62,7 proc.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1356994800&de=1495206600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=URS&colors%5B0%5D=%230082ff&tid=0&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>