Na rynku widać sporo niezdecydowania wśród inwestorów, ponieważ możemy obserwować znaczne wahania kursu. Wszystko przez dzisiejsze dane z USA, które pojawią się po południu. Rynek wprawdzie oczekuje rewizji dynamiki PKB w dół, ale niewiadomą jest ostateczna skala tej rewizji. Dlatego zapowiada się kolejna emocjonalna sesja, której wynik będzie zależał od danych makro.
...oraz na parach złotowych
Polska waluta podporządkowuje się wahaniom nastrojów zagranicznych, co oznacza sporą zmienność na parach złotowych. Jednak średni poziom każdego dnia jest zbliżony, zatem patrząc ogólniej na sytuację złotego można dostrzec, że od kilku dni pozostajemy w okolicach tych samych poziomów. Potwierdza to tylko niepewność towarzyszącą rynkowi walutowemu. Dziś rano kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 3,9870, a para USD/PLN na 3,1360. Dla złotego, tak jak dla całego rynku, kluczowe będą dzisiejsze dane z USA, dlatego wysoka zmienność może się ciągle utrzymywać.
Dynamika PKB z USA
Przed nami dwie publikacje ze Stanów Zjednoczonych. Najistotniejsze będą dane o 14:30, kiedy poznamy drugi odczyt dynamiki PKB za II kw. Dane wstępne wskazały na 2,4% r/r, natomiast napływające ostatnio dane z USA sprawiły, że pojawiły się obawy o znaczną rewizję w dół. Aktualnie rynek oczekuje, że odczyt wyniesie 1,4%. Z kolei na godzinę 15:55 zaplanowano ostateczny odczyt indeksu nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan. Spodziewane jest utrzymanie się indeksu na poziomie z odczytu wstępnego, a zatem 69,6 pkt.