Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Odreagowanie na złotym. Czynniki zewnętrzne najważniejsze

0
Podziel się:

Konrad Ryczko prognozuje, że euro już nie długo może kosztować 4,27 zł.

Odreagowanie na złotym. Czynniki zewnętrzne najważniejsze

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi dalszy wzrost wyceny polskiej waluty, która odreagowuje słabszy okres świąteczny. Złoty wyceniany jest następująco: 4,3000 PLN za euro, 3,5418 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5715 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,54 procent w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło dynamiczne odreagowanie z okolic 4,38 EUR/PLN do zakresu 4,30 PLN. Złoty zyskiwał ponad 1,5 proc. po tym jak 26.12 dość niespodziewanie zanotował spadek do okolic 2,5-letnich minimów wobec zagranicznych dewiz.

Było to najprawdopodobniej powiązane w dużej mierze z tzw. płytkim rynkiem w okresie świątecznym, gdzie większe zlecenia wywołały mocniejsze ruchy przy niskiej aktywności reszty rynku. Równocześnie na rynku pojawiły się informacje negatywne dla PLN w postaci urealnienia się zawirowań w Grecji, co może znów być czynnikiem podażowym dla bardziej ryzykownych aktywów.

W skrócie: najprawdopodobniej będziemy świadkami rozpisania nowych wyborów w Grecji, co daje szansę na dojście do władzy bardziej radykalnym ugrupowaniom (m.in. Syriza) i znów generuje ryzyko tzw. _ grexit-€™u _. Z drugiej strony ciągle czekamy na ruchy ze strony EBC, który może uruchomić skup obligacji rządowych, co powinno pozytywnie wpłynąć m.in. na aktywa powiązane z PLN. W konsekwencji wyłania nam się obraz sugerujący, iż wycena złotego w najbliższych miesiącach zależeć będzie głównie od czynników zewnętrznych. W kraju w dalszym ciągu tkwimy pod presją deflacji oraz prawdopodobnego ruchu ze strony RPP, niemniej w ujęciu rynkowym ma to mniejsze znaczenie niż realizacja ww. scenariuszy zewnętrznych.

W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda dane dot. bilansu płatniczego w III kw., a MF poinformuje o podaży długu na I kw. 2015r. Na szerokim rynku warto zwrócić uwagę na się amerykańskie indeksy CB oraz S&P/Case-Shiller. Równocześnie w centrum zainteresowania pozostawać będzie Grecja i kolejne doniesienia z tego kraju.

Z rynkowego punktu widzenia otrzymaliśmy oczekiwany ruch powrotny na parach kwotowanych w złotym. Równocześnie zbliżamy się już do zakończenia roku, gdzie większe znaczenie będzie miało ustanowienie punktów odniesienia dla handlu w 2015r., dzisiejsza sesja giełdowa jest ostatnią m.in. w Polsce, Japonii czy Niemczech.

Rynek walutowy, rzecz jasna, będzie w dalszym ciągu otwarty jednak na mniej popularnych crossa€™ch (np. PLN) będziemy mogli znów zaobserwować spadek aktywności inwestorów. Z technicznego punktu widzenia układ rynkowy wskazuje na kontynuację odreagowania na wycenie złotego do okolic 4,27 PLN za euro.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)