Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Otwarcie poniedziałku deprymująco niskie

0
Podziel się:

Dzisiejszy rynek USD/PLN powinien zmieścić się w przedziale 4.1376-4.1637.

USD/PLN – po zamknięciu tygodnia poniżej wsparcia 4.1766 otwarcie poniedziałku było deprymująco niskie. Złotówka wzmacnia się do większości walut po lokalnych ekstremach z 7 lutego. Nowym impulsem stała się publikacja wskaźnika inflacji za grudzień, który pokazał słabnący popyt wewnętrzny i trochę miejsca na jeszcze jedną obniżkę stóp procentowych. Dzisiejszy rynek USD/PLN powinien zmieścić się w przedziale 4.1376-4.1637. Warszawska giełda broni dzisiaj poziomu 1356 na WIG-20. Do jego przełamania brakuje niewiele, a to dopiero poniedziałek.

EUR/USD wygenerował jeden sygnał spadkowy z samego rana, po czym mamy 20 punktów niżej. Wsparcie poniedziałku znajduje się na 8709. Euro nie spadło w zeszłym tygodniu pomimo czarnych prognoz. Jeszcze raz silne kupowanie dolara pojawiło się w dniu ekstremum indeksu Dow Jonesa na Wall Street. Dow Jones doszedł jednak tego dnia zaledwie do oporu tygodniowych i zbudował świecę negatywną świadczącą o dystrybucji akcji. Tydzień zakończył się sporymi spadkami za oceanem a euro odbiło z poziomów, które stanowiły istotne wsparcie. Dzisiaj Ameryka świętuje, a prezydent Bush spędza czas na rozmowach w Azji. Zebrało się kilka tematów, z których nas interesuje relacja dolar/jen krytykowana ostro przez przedstawicieli amerykańskich producentów samochodów w liście do prezydenta. Administracja Białego Domu woli zostawić kształtowanie się kursów samemu rynkowi, a na razie promuje żywność genetycznie modyfikowaną, przed którą broni się zarówno Europa jak i Chiny.

USD/JPY dwie godziny temu wygenerował sygnał wzrostowy. Zmienność rynku jest jednak bardzo niewielka, wstęgi Bollingera niezwykle przewężone. Dzisiejsze notowania powinny zawierać się w przedziale 133.65-130.82. Może to trochę duża rozpiętość, ale w tym miejscu nie ma więcej istotnych poziomów fraktalnych. Dzisiaj wypada miejsce charakterystyczne.

EUR/PLN w ciągu kilku godzin rynek błyskawicznie zmienił się na bardzo wyprzedany, ale nie ma jeszcze sygnałów na kupno.

GBP/USD przed 11:00 wygenerował sygnał spadkowy dający możliwość skasowania zysku ponad 40 punktów intra-day.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)