Walka z trendem spadkowym
Wczorajsze popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy, gdzie niespodziewanie mocno wzrosła liczba podpisanych umów kupna domów, przyczyniła się do zdecydowanych wzrostów eurodolara. Kurs EUR/USD przebił się najpierw przez poziom 1,29, a następnie przez 1,30. Obecnie cofnęliśmy się w rejony tego poziomu, który obecnie powinien stanowić silne wsparcie. W dalszych wzrostach mogą dziś przeszkadzać ewentualne słabsze publikacje makro, ale istnieje większa szansa, że ruch aprecjacyjny euro będzie mimo wszystko kontynuowany.
EUR/PLN zdecydowanie ponad 4,50
Niestety wręcz odwrotna sytuacja panuje obecnie na parach złotówkowych. Zarówno EUR/PLN jak i USD/PLN pokonały wczoraj swoje psychologiczne poziomy oporu. W efekcie deprecjacja złotówki jeszcze przyspieszyła. O ile dzięki wzrostowi eurodolara wzrost USD/PLN został nieco wyhamowany, o tyle para EUR/PLN szybko przesunęła się znacznie wyżej, bo notowaliśmy już nawet poziom 4,65. Dziś rano w dalszym ciągu znajdujemy się powyżej 4,60, co sugeruje, że inwestorzy mogą próbować kontynuować ruch wzrostowy.
Szacunki ADP
Na dzień dzisiejszy zaplanowano cztery publikacje makro, których pierwsza pojawi się o godzinie 10:00. Będzie to aktualny odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro, który według oczekiwań ma nieznacznie wzrosnąć z 42,1 pkt. do 42,5 pkt. Następnie o godzinie 11:00 poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Spodziewamy się jej stabilizacji na poziomie -1,5% r/r. Godzina 14:15 przyniesie publikację wstępnych szacunków ADP dotyczących zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA. W tym miesiącu oczekiwany jest mniejszy spadek niż poprzednio, bo o 530 tys. Na koniec sesji europejskiej poznamy aktualny poziom indeksu ISM dla sektora usługowego w USA. Spodziewamy się jego spadku z 40,1 pkt. do 39 pkt. obecnie. Zatem czeka nas ciekawy dzień, który może przynieść sporo zmienności na głównej parze walutowej.
