Zgodnie z tym, co sugerowaliśmy już od poniedziałku, centralnym punktem dzisiejszego dnia, a nawet całego tygodnia (tak przynajmniej można podejrzewać), była konferencja po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego. Już przed 14:30 sytuacja była dość napięta i zaczynały się spore wahania.
Wkrótce potem widać było zejścia nie tylko do 1,31, ale i do 1,30. Co prawda po 15:00 sytuacja klaruje się nieco wyżej, przy 1,3020 - 25, ale i tak widać, że znów poszliśmy w stronę dolara. Pogląd ten (jako długoterminowy ogląd sytuacja) będzie aktualny nawet, jeśli do jutra nastąpi jakaś większa korekta wzrostowa, przy czym za opór można uznać okolice 1,3110 - 1,3115.
Otóż okazało się, że EBC zdecydował się podjąć skup tzw. ABS, tj. papierów wartościowych zabezpieczonych obligacjami. Poza tym obniżono prognozy wzrostu gospodarczego w Strefie Euro - np. na ten rok z 1 proc. do 0,9 proc.
Te informacje musiały ostatecznie podziałać tak, jak podziałamy - i znów poszliśmy kawałek na południe. Niemały kawałek - tym razem.
O dziwo, na EUR/PLN były chwilami - w czasie konferencji - naprawdę niezłe okazje do kupna euro. W takich sytuacjach zawsze tworzy się chaos, można też powiedzieć, że euro traciło tak gwałtownie do dolara - że zaczęło tracić nawet i do PLN. Testowano wsparcie niewiele wyższe niż 4,1710, ale sytuacja szybko ustabilizowała się zgodnie z klasyczną interpretacją ruchów EUR/USD. Innymi słowy, złoty stracił, dochodząc do 4,1916 po godzinie trzeciej po południu.
W tym wypadku to jednak wciąż relatywnie silne poziomy, gorzej z EUR/USD, gdzie sięgamy teraz nowych maksimów powyżej 3,2215. Za wsparcia (bo zapewne nadejdzie lekka korekta dziś wieczorem lub jutro) można uznać 3,2140 i 3,2075, niżej być może 3,1915.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1409729400&de=1409753700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=600&h=300&cm=1&lp=3&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej