Dobrym nastrojom pomogły lepsze od oczekiwań odczyty indeksów PMI ze Strefy Euro. Jednak optymizm inwestorów szybko stopniał zaraz po pojawieniu się informacji z Eurostatu, który zrewidował deficyt greckiego sektora finansowego do 13,6 proc. PKB.
Wiadomość ta zapoczątkowała dzisiejsze znaczne spadki na eurodolarze, które pogłębione zostały popołudniowymi publikacjami dobrych danych makro zza oceanu. W efekcie EUR/USD wybił się z konsolidacji w okolicach 1.34 i od południa utrzymywał tendencję spadkową. Przebił już ważne wsparcie 1.3360 i kieruje się w stronę tegorocznych minimów w okolicach 1.3270. Inwestorzy czekają jeszcze na wystąpienie prezydenta Stanów Zjednoczonych w sprawie nowych regulacji dla sektora finansowego, które może zawahać kursem.
Dzień po znakiem osłabienia złotego
Dzisiejszy dzień niestety upłynął pod znakiem osłabienia złotego. Mimo, że pary złotowe rozpoczęły sesję bardzo spokojnie, nie udało się uchronić naszej waluty przed negatywnymi nastrojami inwestorów. W efekcie zarówno dolar, jak i euro zanotowały spore wzrosty.
Para EUR/PLN rozpoczęła na dość silnym dla naszej waluty poziomie 3.86, jednak cały dzień zachowywała tendencję wzrostową. Przebiła opór na wysokości poprzedniego maksima i teraz odczyt wskazuje 3.8835. Dolar również cały dzisiejszy dzień pozostaje w fazie wzrostów. Zwiększenie awersji do ryzyka związane z wciąż obecną „sprawą Grecji” sprzyja amerykańskiej walucie, a dobre dane makro tylko napędzają aprecjację dolara.
Para USD/PLN zaczęła od poziomu 2.88, potem także przebiła opory na wysokości poprzednich maksimów, a teraz kształtuje się powyżej 2.92.
Spora dawka dobrych danych makro
Dzisiejszy dzień przyniósł sporą ilość lepszych od oczekiwań danych makro. Jako pierwsze opublikowano indeksy PMI ze Strefy Euro, które pozytywnie zaskoczyły inwestorów. Indeks PMI dla przemysłu wzrósł do poziomu 57.5 pkt., podczas gdy zakładano 56.8pkt. Drugi indeks PMI (dla usług) wyniósł 55.5pkt., prognoza natomiast wskazywała na 54.3 pkt. Jednak dane nie oddziaływały silnie na rynek. Kolejne informacje napłynęły ze Stanów Zjednoczonych.