Korekta na parach dolarowych jest kontynuowana, chociaż patrząc na ostatnie dni widać, że raczej przybiera ona łagodny charakter.
Chiny: Wskaźnik MNI dla biznesu (sporządzany na bazie ankiet z 200 dużych firm) w grudniu przyspieszył do 55,9 pkt. z 53,1 pkt. – subindeks oczekiwań przyspieszył do 57,7 pkt. (najwyżej od września).
Eurostrefa/Włochy: Włoskie władze zaakceptowały wart 20 mld EUR pakiet wsparcia dla sektora bankowego. Specjalny plan zostanie opracowany dla banku Monte dei Paschi.
Eurostrefa: Indeks zaufania konsumentów Gfk dla Niemiec liczony już na styczeń wyniósł 9,9 pkt. wobec 9,8 pkt. w grudniu (wzrost jest zgodny z oczekiwaniami). Poznaliśmy też dane z Francji – PKB w III kwartale wzrósł ostatecznie o 0,2 proc. k/k (jak oczekiwano), a wydatki konsumenckie wyniosły w listopadzie 0,4 proc. m/m wobec 0,8 proc. m/m w październiku (szacowano jednak spadek o 0,1 proc. m/m).
Wielka Brytania: PKB w III kwartale wzrósł ostatecznie o 0,6 proc. k/k i 2,2 proc. r/r (szacowano 0,5 proc. k/k i 2,3 proc. r/r). Dynamika inwestycji wyniosła +0,4 proc. k/k i -2,2 proc. r/r. Bilans na rachunku obrotów bieżących pokazał na deficyt rzędu -25,49 mld GBP wobec -22,07 mld GBP po korekcie w poprzednim okresie.
Korekta na parach dolarowych jest kontynuowana, chociaż patrząc na ostatnie dni widać, że raczej przybiera ona łagodny charakter. Dobrze widać to po zachowaniu się koszyka BOSSA USD, gdzie nawet nie doszło do testu poniedziałkowego minimum przy 85,94 pkt. (ustanowionego jeszcze przed wystąpieniem szefowej FED, która pozytywnie wypowiedziała się na temat rynku pracy). Nie można jednak wykluczyć, że do testu tych okolic dojdzie w przyszłym tygodniu, zwłaszcza, że końcówka roku raczej sprzyja realizacji zysków.
W kalendarzu danych z USA nie ma ich dzisiaj wiele. O godz. 16:00 uwagę zwrócą dane nt. nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan za grudzień (szacunki 89 pkt.), oraz dynamika sprzedaży nowych domów za listopad (oczekuje się wzrostu o 2,1 proc. m/m do 575 tys.). W przyszłym tygodniu kluczowe publikacje to indeks zaufania konsumentów Conference Board za grudzień (wtorek), oraz indeks aktywności Chicago PMI za grudzień (piątek).
Utrzymujące się obawy związane z procesem Brexitu, a także mieszane dane makro, jakie poznaliśmy dzisiaj (PKB za III kwartał) nie pozwalają na odbicie się funta, co dobrze widać po wykresie GBP/USD. Na dziennym układzie nadal tkwimy w formacji klina spadkowego, która za chwilę się zdezaktualizuje. Brak wybicia w górę może skutkować tym, że przejdziemy do kanału spadkowego, co wiązać się będzie z testowaniem okolic wsparć 1,2088-1,2132 (dołki z października) w perspektywie najbliższych kilku(nastu) dni.
Z kolei odbicie w górę jest kontynuowane w przypadku EUR/USD, chociaż wczoraj po południu nagły wzrost do 1,0498 został szybko zgaszony. Nie oznacza to jednak, że rynek nie ma szans na ponowne podejście w górę i testowanie kluczowych okolic 1,0520-30 w przyszłym tygodniu.