Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynkach finansowych przyniosło dalsze zwyżki bardziej ryzykownych aktywów na bazie oczekiwań, iż Brytyjczycy zagłosują dziś na tzw. ,,Bremain". Lepsze nastroje widoczne były również na wycenie PLN, który zyskiwał ponad 1,0 proc. m.in. wobec tzw. bezpiecznych przystani jak CHF czy USD.
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi kontynuację wzrostów na wycenie złotego w oczekiwaniu na referendum w Wielkiej. Brytanii. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3607 PLN za euro, 3,8454 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0100 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6920 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu znów spadły w okolice 3 proc. i wynoszą aktualnie 3,031 proc. w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynkach finansowych przyniosło dalsze zwyżki bardziej ryzykownych aktywów na bazie oczekiwań, iż Brytyjczycy zagłosują dziś na tzw. "Bremain". Lepsze nastroje widoczne były również na wycenie PLN, który zyskiwał ponad 1,0 proc. m.in. wobec tzw. bezpiecznych przystani jak CHF czy USD. Powodem dobrego nastawienia inwestorów są ostatnie sondaże, które wskazują na wzrost poparcia dla pozostania Wlk. Brytanii w ramach struktur unijnych (ComRes 48 proc., YouGov 51 proc.). Spowodowało to, iż implikowane prawdopodobieństwo Brexit'u spadło do ok. 22 proc. (wedle betfair), a rynki otrzymały sygnał do wzrostów. Warto jednak pamiętać, iż sondaże w dalszym ciągu oscylują blisko 50/50, a ostatnie wzrosty ograniczają potencjał pozytywnej reakcji przy realizacji domyślnego scenariusza.
Z drugiej strony w przypadku negatywnego zaskoczenia mamy podniesiony punkt odniesienia dla ewentualnego negatywnego impulsu. W dużej mierze powoduje to, iż ostatnie zwyżki mają miejsce przy ograniczonej płynności i obrotach, gdyż większość inwestorów woli "stać z boku" i poczekać na pierwsze wiarygodne dane. Z punktu widzenia PLN możemy założyć, iż ewentualny "Bremain" oznaczać będzie wzrost popytu na polską walutę szczególnie wobec CHF oraz USD. W przypadku EUR/PLN oczekiwać można zejścia w kierunku 4,30 PLN.
W trakcie dzisiejszej sesji będziemy świadkami publikacji przemysłowych indeksów PMI dla krajów ze Strefy Euro (m.in. Niemcy, Francja). Lokalnie o godz. 14:00 poznamy protokół z ostatniego posiedzenia RPP.
Wyżej wymienione wydarzenia są istotne jednak uwaga wszystkich inwestorów koncentrować się będzie na Wlk. Brytanii, gdzie o godz. 8:00 otwarte zostaną lokale do głosowania. Zamkniecie przewidziane jest na godz. 23:00, a w trakcie referendum zabronione jest publikowanie m.in. exit polls. Zgodnie z informacjami po 23:00 prawdopodobnie YouGov oraz SkyNews podadzą pierwsze exit polls (na rynku panują sprzeczne doniesienia w tej sprawie). Pełne dane poznamy dopiero w piątek po godz. 8:00.
Z rynkowego punktu widzenia widocznym jest, iż dobre nastroje z szerokiego rynku udzielają się również inwestorom na PLN. Wydaje się jednak, że przede wszystkim mamy do czynienia z ograniczoną płynnością w oczekiwaniu na wyniki referendum. Z technicznego punktu widzenia otrzymaliśmy sygnały do dalszego umocnienia PLN m.in. wobec CHF ( w kierunku 3,95 PLN) czy USD (3,78 PLN), jednak również tutaj sytuacja zależna będzie od wydarzeń w UK.