Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Ryczko: Złoty mocniejszy wobec franka oraz dolara. Rynek czeka na FED

0
Podziel się:

Poranny handel przynosi próbę stabilizacji kwotowań złotego po wczorajszym wyraźnym umocnieniu w relacji do dolara oraz franka szwajcarskiego.

Ryczko: Złoty mocniejszy wobec franka oraz dolara. Rynek czeka na FED

Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji kwotowań złotego po wczorajszym wyraźnym umocnieniu w relacji do dolara oraz franka szwajcarskiego.

Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1217 PLN za euro, 3,7154 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8624 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,7872 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,89 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło wzrost wyceny polskiej waluty głównie wobec dolara amerykańskiego (o 1,6 proc.) oraz franka szwajcarskiego (1,62 proc.). W dużej mierze była to reakcja na wydarzenia z szerokiego rynku, gdzie kwotowania dolara kontynuowały spadek, a para EUR/CHF zanotowała wzrost powyżej 1,0650 CHF.

Złoty umocnił się również wobec pozostałych dewiz, jednak tutaj skala wzrostu była zdecydowanie niższa (około 0,6 proc. wobec euro oraz 1,3 proc. względem funta szterlinga). Ruchy te w dużej mierze można tłumaczyć poprawą sentymentu na szerokim rynku wraz ze wzrostem eurodolara, gdzie duża część inwestorów zakłada, iż problemy które wynikły w związku z wyborem Syrizy w Grecji ograniczą poparcie dla bardziej radykalnych partii w całej Europie (m.in. w Hiszpanii).

Dodatkowo wyprzedaż na akcyjnych rynkach w Azji została powstrzymana, a krajowy parkiet zdołał oprzeć się (głównie za sprawą KGH)
. kolejnej fali przeceny. W szerszym ujęciu inwestorzy mogą jednak podchodzić dość ostrożnie do walut EM z uwagi na zbliżające się posiedzenie FED. Część rynku uważa, iż FOMC może zaskoczyć dość jastrzębim tonem, który w konsekwencji przybliżać nas będzie do wrześniowej podwyżki stóp w USA. Scenariusz ten najprawdopodobniej byłby negatywny dla bardziej ryzykownych aktywów, w tym EM oraz PLN, z uwagi na fundamentalną zmianę w ocenie premii za ryzyko na rynkach.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Uwaga inwestorów skupiona zostanie na popołudniowych wskazaniach z USA, gdzie poznamy m.in. usługowy PMI za lipiec, indeks FED z Richmond czy odczyt Conference Board. Dane te są o tyle ważne, iż już jutro będziemy świadkami zakończenia posiedzenia FED, stąd każda publikacja makro z USA zyskuje na istotności.

Z rynkowego punktu widzenia wydarzenia ostatnich godzin przyniosły zmianę układu technicznego na parach związanych z PLN. CHF/PLN wybił wsparcie na 3,9163 PLN, co powoduje potencjalny test okolic 3,84 PLN, czyli poziomów najniższych od maja br. W przypadku GBP/PLN doszło do naruszenia wsparcia na 5,8075 PLN, co teoretycznie otwierałoby drogę do testu okolic 5,7152 PLN. W przypadku USD/PLN kurs zatrzymał spadek w okolicach wsparć na 3,7050 PLN. EUR/PLN oscyluje w ramach szerszej konsolidacji 4,10-4,15 PLN.

komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)