Kurs EUR/USD w okolicach południa pokonał nocny szczyt i znalazł się na poziomie 1,3270. Jednak wejście na rynek kapitału amerykańskiego tym razem oznaczało dla euro kłopoty. Kurs szybko wrócił w okolice 1,32, gdzie oczekiwał na popołudniowe dane z USA. O 16:00 okazało się, że indeks zaufania konsumentów wg Conference Board jest wyraźnie gorszy od prognoz, co tylko dodatkowo popsuło nastroje i umocniło dolara. Ostatecznie pod koniec sesji europejskiej kurs oscylował wokół poziomu 1,3150.
Podtrzymane prognozy wzrostu
Jedyną informacją dotyczącą Polski, która napłynęła dziś na rynek, był komunikat z Ministerstwa Gospodarki, które podtrzymało prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego w tym roku w Polsce na poziomie 3,8%. Niestety wiadomość ta nie miała najmniejszego wpływu na polską walutę, które praktycznie przez cały dzień traciła do euro. Rano nieco lepiej zachowywała się para USD/PLN, ale po południu również w tym przypadku doszło do deprecjacji złotego. Im bliżej końca sesji tym polska waluta stawała się jeszcze słabsza i w efekcie po 16:00 mogliśmy obserwować 3,9880 na EUR/PLN oraz 3,0320 na USD/PLN.