Mimo zmiany kursów, realna wartość złotego pozostała na poziomie zbliżonym do środowego zamknięcia. Odchylenie od parytetu wynosiło 1,4 proc. po jego mocnej stronie w porównaniu z 1,45 proc. w środę wieczorem.
"Zmieniły się kursy. Podrożał dolar i potaniało euro, ponieważ na rynku eurodolara, po długotrwałym okresie wzrostu mamy techniczną korektę, która jakiś czas może jeszcze potrwać" - powiedział PAP Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
"Na razie nie ma co liczyć na kolejne rekordy na rynku, ale długoterminowy trend wzrostowy prawdopodobnie jeszcze się nie skończył" - dodał.
Zdaniem Zubera stabilizująco na rynek walutowy wpłynie uzupełniająca aukcja obligacji dwuletnich, na której resort finansów zaoferuje obligacje OK0406 o wartości 500 mln zł.
W środę MinFin sprzedał całą oferowaną pulę dwuletnich obligacji OK0406 o wartości 2,7 mld zł. Średnia rentowność wyniosła 6,139 proc., czyli poniżej oczekiwań rynku.
Na rynku długu rentowności kontynuują środowe spadki, aczkolwiek przy niewielkich, na razie, obrotach na rynku.
"Widać, ze dzisiaj jest kontynuacja wczorajszych wzrostów cen. Rentowności zarówno na krótkim, jak i długim końcu krzywej dosyć mocno przesuwają się w dół. Na razie nie widać zbyt wielu ofert, więc ceny szybko przesuwają się do góry" - powiedział PAP Maciej Nowakowski, dealer obligacji BPH PBK.
Rentowność dwulatek OK0406 w stosunku do zamknięcia w środę obniżyła się o 9 pb, do 5,88 proc., pięciolatek PS0608 również o 9 pb do 6,32, a dziesięciolatek DS1013 do 6,37 proc., co stanowi spadek 4 pb.
