Inwestorzy zmniejszyli swoją awersję do ryzyka i powrócili do kupowania bardziej ryzykownych aktywów. Widać to między innymi na głównych parkietach, które zamknęły się wczoraj na zdecydowanym plusie. Także dziejesze notowania w Azji obrazują coraz bardziej pozytywny sentyment.
Inwestorzy na razie spokojnie podchodzą do sytuacji w Libii i dobrze oceniają jej początkową fazę, jednak z drugiej strony problemy dotyczące kwestii ustalenia głównego dowodzącego ,,Świtem Odysei" i dalszych poczynań militarnych mogą zmienić obraz tej sytuacji. Również dalsze doniesienia z Japonii tym razem o skażeniu wody i żywności mogą wywierać negatywny wpływ na rynki.
Siła złotego coraz większa
Poranek na obu parach złotowych przebiega pod znakiem niewielkiej zmienności. Po wczorajszym wieczornym umocnieniu, kiedy kurs pary USD/PLN dotarł do poziomu 2,8290, zaś wspólna waluta osłabiła się względem złotego do wartości 4,0280 dziś rano możemy obserwować delikatny ruch ku górze. Na początku sesji europejskiej za amerykańską walutę trzeba zapłacić 2,8305, a za euro 4,0300.
Jednak nadal utrzymujące się dobre nastroje inwestorów powodujące spadek awersji do ryzyka mogą dalej wspierać rodzimą walutę. Jej notowaniom nie zaszkodziły słowa prezesa NBP Marka Belki, który stwierdził, że rynki mogą przeszacowywać niezbędną skalę podwyżek stóp procentowych.