Na rynku międzybankowym banki płaciły za euro 4,66 zł, zaś za dolara 3,7425 zł. Odchylenie od parytetu wynosi 0,7 proc. po mocnej stronie.
"Myślę, że do końca roku realizowane będą jedynie zlecenia klientowskie. Obroty są słabe. W pewnym, ograniczonym stopniu wpływ na walutę mogą mieć dane NBP o bilansie płatniczym" - powiedziała Agnieszka Decewicz, analityczka Pekao SA.
Ekonomiści pytani przez PAP prognozują, że deficyt obrotów bieżących w listopadzie wyniesie średnio 73 mln euro, ale szacunki są bardzo rozbieżne. Niektórzy oczekują nawet nadwyżki.
Dwóch spośród dziewięciu ankietowanych ekonomistów spodziewa się nadwyżki na rachunku obrotów bieżących, podobnie jak w październiku i wrześniu, gdy sięgnęła ona odpowiednio 198 mln euro oraz 58 mln euro. Również na rynku obligacji panuje spokój.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0406 wynosi 6,17 proc., pięcioletnich DS0509 6,55 proc., dziesięcioletnich DS1013 6,46 proc.