Wysoką zmiennością cechowały się dzisiaj najważniejsze w skali globalnej waluty, pary walutowe ze złotym, a także ceny surowców, które kontynuowały dynamiczne spadki.
W czasie dzisiejszej sesji widoczna jest deprecjacja złotego. Kurs EUR/PLN dynamicznie piął się do góry i osiągnął dzienne maksimum w pobliżu 3,2260. Oznacza to zatem zbliżenie się do górnego ograniczenia obserwowanego od tygodnia przedziału wahań 3,2000-3,2300. Przebicie poziomu 3,2300 otwiera drogę do dalszego osłabienia złotego. Polska waluta traciła również względem dolara. Kurs tej pary walutowej osiągnął dzienne maksimum w okolicach 2,0830. W przypadku dolara korekta ta może mieć nieco dłuższy horyzont czasowy, co jest skutkiem globalnej poprawy nastrojów wobec amerykańskiej waluty.
Na światowym rynku walutowym dolar nadal się umacnia. Kurs EUR/USD zniżkował do poziomu 1,5460. Dzisiaj poznaliśmy wartość sprzedaży detalicznej za czerwiec ze strefy euro. Wynik okazał się być gorszy od prognoz, wskutek czego euro traciło na wartości. Jednak największy wpływ na aprecjację amerykańskiej waluty wpływ ma korekta na rynku surowcowym. Cena baryłki ropy naftowej kształtuje się poniżej poziomu 120 USD. Na spadki cen tego surowca wpływ miała informacja o sztormie Edouard, który wbrew wcześniejszym obawom nie zagrozi dostawom ropy z regionu Zatoki Meksykańskiej. Złagodzeniu uległ też konflikt między Iranem a Zachodem. W dostarczonej dzisiaj przedstawicielowi UE pisemnej odpowiedzi na propozycję rozwiązania sporu, Iran wyraził zgodę na inspekcję. Warto jednak mieć na uwadze, iż w dużym stopniu za spadki cen ropy odpowiada spowolnienie największych gospodarek, a inwestorzy realizują po prostu wcześniej wypracowane zyski. W przypadku ropy naftowej możemy mieć
do czynienia z odwróceniem trendu, czego potwierdzeniem jest przecięcie istotnych wsparć na wykresie dziennym.
Inwestorzy na rynku walutowym oczekują na decyzję Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) ws. stóp procentowych. Analitycy powtarzają jak mantrę, iż niemal pewne wydaje się pozostawienie wysokości kosztu pieniądza na niezmienionym poziomie. Większą wagę przywiązuje się do komunikatu po posiedzeniu FOMC, którego wydźwięk może mieć istotny wpływ na kurs eurodolara. Komunikat ten poznamy o godzinie 20:15 czasu polskiego.